PZPN grozi zawieszeniem Podkarpackiego ZPN
2010-07-28 14:45:59 | autor: KD | źródło: sport.pl / fot.gazeta.pl | « poprzedni news | następny news » |

Jeszcze półtora roku temu Kazimierz Greń był największym przyjacielem Grzegorza Laty, szefem jego kampanii wyborczej. Dziś związek grozi bezprecedensowym zawieszeniem Podkarpackiego ZPN (przewodniczącego rozgrywkom III ligi lubelsko-podkarpackiej - przyp. red.), któremu szefuje właśnie Greń. Dla piłkarzy, sędziów i działaczy z Podkarpacia oznaczałoby to banicję z krajowego futbolu.
W piśmie podpisanym przez Latę i sekretarza generalnego Zdzisława Kręcinę centrala zarzuca Greniowi "działania godzące w interesy i dobre imię związku". - Chodzi o jego wypowiedzi dla mediów. Poza tym działania Podkarpackiego ZPN są niezgodne ze statutem PZPN i przepisami FIFA. Członek związku nie może pozywać do sądu swojej organizacji, a prezes Greń chciał tak zrobić. To wystarczająca podstawa do zawieszenia związku. Jest to pismo ostrzegawcze - słyszymy w PZPN.
Na czwartek zwołano nadzwyczajny zjazd Podkarpackiego ZPN, który ma się wypowiedzieć na temat pisma z PZPN. - Nie zamierzam zaprzestać krytyki związku. Jeżeli jednak zjazd uzna inaczej, jestem gotów odejść. Jestem po stronie większości Polaków, którzy chcą zmian w PZPN. Związek nie zamknie mi ust - zapowiada Greń.
Ewentualne wykluczenie Podkarpackiego ZPN ze struktur związku niewątpliwie byłoby wyjątkiem na olbrzymią skalę. Ale Greń twierdzi, że jest na to przygotowany. - Będziemy prowadzić rozgrywki do poziomu trzeciej ligi. Może utworzymy podkarpacką ekstraklasę, a może zwrócimy się do federacji słowackiej lub ukraińskiej i tam będziemy grać? Możliwości jest wiele - kończy.
do góry strony | powrót