Nie kopią z Hetmanem

- Będziemy pierwszym w historii klubem, który nie rozegra ani jednego meczu, a awansuje do klasy okręgowej - żartowali na boisku w Biszczy piłkarze AMSPN Hetman Zamość podczas daremnego oczekiwania na drużynę gospodarzy.
Po 15 minutach czekania na zespół Albatrosa sędzia Tomasz Folusiewicz odgwizdał walkower dla Hetmana.

- My się przygotowaliśmy do meczu z Nordem, więc z Hetmanem grać nie będziemy.
W piątek, o w pół do ósmej wieczorem, zadzwonił do mnie pan Duda z Wydziału Gier i powiedział, że przyjedzie do nas Hetman. Nie można tak robić. Żadne prawo nie działa wstecz. Nie można zmieniać regulaminu rozgrywek po rozegraniu pierwszej kolejki spotkań - tłumaczył jeden z działaczy Albatrosa (ponoć obecnie, po rezygnacji prezesa Krzysztofa Myszaka, jedyny w klubie), prosząc o anonimowość.

W czwartek Lubelski ZPN zadecydował, że AMSPN Hetman Zamość ma grać w klasie A. Związek powołał się na przepis obowiązujący od sezonu 2010/2011, wedle którego zespoły odnoszące dobre wyniki w wojewódzkich rozgrywkach juniorskich mogą zgłosić zespół seniorów od razu do klasy A.
W piątek Wydział Gier Zamojskiego OZPN zmienił więc terminarz rozgrywek, dołączając Hetmana. Według nowego ''rozkładu jazdy'', następnego dnia w Biszczy miał zagrać Hetman, a nie Nord 98 Wysokie.

- O tym, że w Biszczy ma grać Hetman, a nie my, dowiedzieliśmy się w piątek o godzinie 18. Wynajęliśmy na sobotni wyjazd autokar, za który teraz będziemy musieli zapłacić, chociaż z 500 zł, bo właściciel został na lodzie. Mógł przecież wysłać kierowcę w inną trasę - skarżą się w Nordzie.

Więcej w Kronice Tygodnia - kronikatygodnia.pl