Doskonale znany na Lubelszczyźnie napastnik Wojciech Białek został ukarany przez KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Zawodnik mimo wciąż ważnego kontraktu opuścił kilkanaście tygodni temu Ostrowiec i wg doniesień Echa Dnia wciąż nie rozliczył się ze sprzętu.

- Uchwałą zarządu został ukarany. Jaka to jest kwota? Mniej więcej odpowiada kosztom, które ponieśliśmy na rejestrację tego zawodnika i rejestracje jego następcy. Rozmawiałem z nim około trzech tygodni temu, zadeklarował, że przyjedzie do nas rozliczyć się ze sprzętu, ale do tej pory nie dotarł do Ostrowca - wyjaśnił Piotr Zieliński, który pełni obowiązki prezesa KSZO Ostrowiec.