Korzystamy z plików cookies zapisujących dane użytkownika. Przeglądając naszą stronę wyrażasz zgodę na ich używanie. Według obecnie obowiązujących przepisów prawa możesz je wyłączyć zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej »
zamknij
Lubelski Wortal Piłkarski
lubgol.pl powiadom znajomego mapa strony RSS A A A Dziś jest Wtorek 18 Marzec 2025
wyniki na żywo zgłoś newsa

Nawigacja

Rozgrywki

Partnerzy

Lubgol - portal piłkarski

Wyszukiwarka

Newsletter

Aktualny sezon

Sezon 2014/2015

Damian Maleszyk: Pracą udowodnię, że zasługuję na występy

2010-12-02 21:43:38 | autor: KD | źródło: ksppolonia.pl « poprzedni news | następny news »


Damian Maleszyk to do niedawna wyróżniający się na lubelskich boiskach obrońca. Niegdyś podstawowy zawodnik Lewartu Lubartów, od kilku miesięcy zawodnik Polonii Warszawa grającej w Młodej Ekstraklasie. Zapraszamy do przeczytania wywiadu, którego Damian udzielił oficjalnej stronie stołecznego klubu.

Niemalże całej rundy jesiennej potrzebował Damian Maleszyk aby wywalczyć miejsce w składzie Młodej Polonii. Sprowadzony latem z czwartoligowego Lewartu Lubartów 18-letni środkowy obrońca wystąpił w dwóch ostatnich meczach drużyny trenera Pali i - jak sam twierdzi - ciężką pracą na treningach będzie chciał udowodnić, że zasługuje na kolejne występy.


Mateusz Sokołowski: - Jak trafiłeś do Polonii?

Damian Maleszyk: - To długa historia... Tak w skrócie, to o naborze do zespołu Młodej Ekstraklasy zostałem poinformowany przez Dominika Budzyńskiego. Przyjechałem na testy, następnie zostałem zaproszony na obóz przygowawczy do Czech, po którym zdecydowano się mnie wypożyczyć.

MS: - Miałeś jeszcze jakieś inne propozycje?

DM:- Interesowały się mną czołowe kluby z Lubelszczyzny.

MS: - Latem do "Czarnych Koszul" dołączył również Dominik Budzyński, twój kolega z poprzedniej drużyny. Trzymacie się razem?

DM: - Razem z "Jarkiem" zaczynaliśmy swoją przygodę z piłką, która trwa już dziesięć lat. W tej chwili uczymy się w tej samej szkole i razem mieszkamy.

MS: - To była twoja pierwsza w życiu przeprowadzka. Jak wspominasz pierwsze dni w nowym otoczeniu?

DM: - Przeprowadzka niosła ze sobą wiele wrażeń. Nowe miasto, otoczenie, drużyna... Z czasem udało mi się przyzwyczaić.

MS: - Niemalże dokładnie rok temu, w przerwie zimowej, byłeś na testach w Górniku Zabrze. Opowiedz o tym.

DM: - Tak, miałem okazję dwukrotnie przebywać na testach w Górniku. Wziąłem udział w międzynarodowym turnieju, uczestniczyłem w treningach i meczu sparingowym zespołu Młodej Ekstraklasy. To było ciekawe doświadczenie.

MS: - W poprzednim klubie byłeś jedną z wyróżniających się postaci…

DM: - Nie przesadzajmy. Po prostu starałem się dorównywać starszym kolegom i w każdym meczu dawałem z siebie wszystko.

MS:- Podczas obozu w Czechach każdy sparing rozpoczynałeś w podstawowym składzie. Chyba nie myślałeś wtedy, że na szansę debiutu w lidze będziesz musiał czekać do… połowy listopada?

DM: - Podczas obozu wszyscy zawodnicy dostali szansę występów w meczach sparingowych. Wtedy w ogóle nie spodziewałem się tego, że zostanę w Polonii.

MS: - Czy w trakcie sezonu pojawiały się u ciebie chwile zwątpienia, gdy po raz kolejny nie otrzymywałeś szansy wejścia na boisko?

DM: - Na każdym treningu starałem się pokazać z jak najlepszej strony. Każde powołanie do kadry meczowej było dla mnie wyróżnieniem.

MS: - W niedawnym meczu z GKS-em Bełchatów miałeś okazję występować na środku obrony u boku Piotra Dziewickiego i Łukasza Skrzyńskiego. Jak układała się wasza współpraca?

DM: - Mając u boku tak doświadczonych zawodników czułem się pewnie i starałem się im dorównywać. Gra z nimi była dla mnie ogromnym wyróżnieniem. Podpowiedzi i uwagi starszych kolegów bardzo mnie motywowały.

MS: - Przy Konwiktorskiej spędzisz jeszcze co najmniej pół roku. Liczysz na to, że przez ten czas przekonasz do siebie trenera i Polonia zdecyduje się na wykupienie cię z Lewartu?

DM: - Ciężką pracą na treningach będę starał się pokazać z jak najlepszej strony. A o tym, czy będę przydatny w drużynie, zadecydują trenerzy.

MS: - Jakie są twoje największe atuty na boisku?

DM: - To pytanie należy zadać trenerowi. Nie mi to oceniać.

MS: - Treningi w Polonii musisz godzić z nauką – w przyszłym roku czeka cię matura. Jak sobie radzisz?

DM: - Staram się jak mogę, chociaż nie jest łatwo. Mam nadzieję, że wszystko ułoży się po mojej myśli i pozytywnie zdam maturę.

MS: - W poniedziałek mogłeś zaliczyć kolejny występ w Młodej Ekstraklasie, jednak wasz mecz w Krakowie został odwołany. Jest niedosyt?

DM: - Na pewno, ale niestety nie mamy wpływu na warunki atmosferyczne.

MS: - Jak spędzisz urlop?

DM: - Wolny czas wykorzystam na odpoczynek i spotkania ze znajomymi w rodzinnym mieście.



Komentarze

...2010-12-05 14:18:15
Chyba jest błąd Zapraszamy do przeczytania wywiadu, którego Dominik udzielił oficjalnej stronie stołecznego klubu. dominik?

A2010-12-04 19:17:38
Nie Dominik tylko Damian!



do góry strony | powrót
Lubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarski