Tadeusz Kurek, kierownik czwartoligowych Orląt Łuków, odchodzi z zajmowanego stanowiska. Na łamach "Dziennika Wschodniego" Kurek skomentował swój rozbrat z klubem. - Żal odchodzić, bo spędziłem tutaj bardzo fajny okres, który będę miło wspominał. Niestety, nie było żadnych szans, abym dogadał się z nowym prezesem. Nasze spojrzenia na piłkę są diametralnie inne, dlatego podjęliśmy wspólnie decyzję o rozstaniu - stwierdził Kurek.

Kurek to były piłkarz łukowskich Orląt. Występował głównie na środku obrony, choć zdarzało mu się także występować w pomocy i ataku. Funkcję kierownika zespołu sprawował od 2007 roku.