Bialskopodlaska A-klasa: Wyniki 13. kolejki

Trzynasta, ostatnia kolejka bialskiej klasy A nie przyniosła żadnych niespodzianek. Jedynym zaskoczeniem jest fakt, że Orlęta II Radzyń Podlaski pokonały Tornado tylko 1:0, a z relacji z meczu wynika, że gospodarze zostali pozbawieni jednego punktu gdyby arbiter wskazał zasłużoną "jedenastkę" przed końcem pierwszej połowy.

Ostatnia kolejka to dominacja gospodarzy, cztery wygrane przy dwóch triumfach gości. Strzelono dwadzieścia siedem bramek, o jedną więcej niż w poprzedniej kolejce. Napastnicy z Polesia nadrobili stratę do zawodników z Radzynia Podlaskiego, duet Kulik i Fotyga strzelił odpowiednio pięć i dwie bramki i dzięki temu ten pierwszy ma już ich na koncie jedenaście i jest  wiceliderem klasyfikacji strzelców.

Grom Kąkolewnica 3-1 Agrosport Leśna Podlaska

Końcówka należała do Gromu, który na własnym boisku pokonał Agrosport. W sumie musiał pokonać aby liczyć się wiosną w walce o awans. Dzięki temu zwycięstwu zespół z Kąkolewnicy zrównał się punktami z Agrosportem i Niwą Łomazy. Pięć oczek brakuje do Orła Czemierniki. Zima dla piłkarzy obu zespołów zapewne będzie intensywna.

Tur Turze Rogi 0-7 Polesie Serokomla 

Polesie zgniotło Tur i awansowało na trzecią pozycję. Walka o drugie miejsce będzie fascynująca. Tur Turze Rogi ma coraz większe kłopoty. Już tylko jeden punkt dzieli ich od strefy spadkowej. Jeśli zimy nie przepracują solidnie, czeka ich gra w B-klasie.

GKS Tornado Branica Suchowolska 0-1 Orlęta II Radzyń Podlaski

Miał być pogrom, a tu niespodzianka. Zaledwie jednobramkowe zwycięstwo zawodników Rafała Borysiuka, którzy pomimo mało przekonywującego triumfiu i tak w imponującym stylu wygrywają rundę jesienną. 34 punkty, aż 58 bramek strzelonych i tylko 2 stracone. To nie jest liga dla takiej drużyny.

Orzeł Czemierniki 7-1 LKS Milanów

Milanów grający w kratkę miał przegrać i przegrywa. Rozmiary porażki są jednak zdumiewające. Orzeł potwierdza, że jesień należała do niego. Drugie miejsce zasłużone, ale należy przypomnieć poprzedni sezon gdzie Orzeł był liderem jesienią, a na wiosnę z trudem zdobywał punkty. Może ustrzegą się w tym sezonie podobnego błędu.

Niwa Łomazy 2-0 Hutnik Huta Dąbrowa

Niwa była "skazana" na zwycięstwo, Hutnik na przegraną, czyli wszystko zgodnie z planem. Jasnym punktem tego meczu był młody zawodnik Jarek Oleszczuk, który jako "tajna broń" zawsze coś strzeli.

Wenus Oszczepalin 4-1 Krzna Rzeczyca

Mecz dwóch beniaminków i lekki faworyt z Rzeczycy przegrał. Wenus po srogich laniach  (1:4 Polesie, 0:11 Orlęta II, 1:6 Milanów) w końcu wygrywa. Cenne zwycięstwo i już tylko punkt dzieli graczy z Oszczepalina od wyjścia ze strefy spadkowej. Dobrze przepracowana zima i Wenus może jeszcze zamieszać.


BIALSKOPODLASKA KLASA A