Trener wybierze drużynę. W Poniatowej nie myślą o wysokich celach.
2011-11-18 13:20:46 | autor: KD | źródło: własne / fot. stalowcy.com | « poprzedni news | następny news » |
Stal Poniatowa to jedno z największych rozczarować rundy jesiennej czwartej ligi. Spadkowicz z ligi trzeciej zdołał wygrać zaledwie dwa razy i z dziewięcioma punktami zajmuje dopiero piętnastą lokatę w tabeli. W trakcie rundy doszło do zmiany trenera, co w warunkach lubelskich jest już praktycznie normalnością. Lokalne media dodatkowo obiegły informacje o kolejnej rewolucji jaka zimą ma się dokonać w Poniatowej. Co na temat ostatnich miesięcy sądzi sternik Stali Jerzy Dębicki?
- Runda w naszym wykonaniu była bardzo, bardzo kiepska. Nie ukrywam też, że za późno zmieniliśmy trenera, ale to wynikało z różnych sytuacji m.in. postawy zawodników. Ja liczyłem, że zawodnicy sami przyjdą i zaproponują zmiany, bo nasze wyniki są fatalne. Okazuje się, że stanęli za trenerem "okoniem". Nie wiem dlaczego i czym ich przekonał do siebie. Opinia publiczna nas zmusiła do zatrzymania trenera, bo my chcieliśmy wcześniej się pożegnać. Liczyliśmy się ze zdaniem zawodników, bo część z tego powodu chciała odejść - opisuje prezes.
Tomasz Jasik w trakcie rundy pożegnał się z zespołem, a na jego miejsce przyszedł Andrzej Nowaczek, którego też już w Poniatowej nie ma. Kto będzie nowym szkoleniowcem? - Konkretne informacje na temat decyzji personalnych będą znane w przyszły piątek. Teraz trwają konsultacje z trenerami, rozmowy. W przyszły czwartek będę miał spotkanie z członkami klubu. Co członkowie zaakceptują to będziemy realizować. Powiem jedno nazwisko, a później okaże się, że nie ma porozumienia i niepotrzebnie zrobimy zamieszanie. Trzeba poczekać do piątku i mieć pewność, że to nazwisko będzie funkcjonować w klubie. Zawodnicy? Trener wybierze drużynę. Nie będzie tym zajmował się zarząd. Tylko i wyłącznie trener będzie decydował o składzie zespołu. Ja mam jakieś sygnały od zawodników, ale to są tylko sygnały. O wszystkim będzie decydował trener i jego zadaniem jest stworzyć drużynę. On będzie musiał niektórych przekonać, a niektórym podziękować. Zarząd daje trenerowi wolną rękę w doborze zawodników. Nie będziemy na pewno brać takich piłkarzy na których nas nie stać ,ale w granicach rozsądku paru zawodników będziemy musieli dobrać.
W lokalnych mediach pojawiły się informacje o tym, że tzw. "lubelski zaciąg" ma opuścić Poniatową. Wojciech Herda, Igor Grzesiak i Paweł Wieczorek to były jednak wiodące postacie jesienią. - Ja na ten temat nic nie wiem - ripostuje Jerzy Dębicki. - Jedyne nazwisko o którym mogę powiedzieć to Paweł Klimkiewicz, który po meczu z Bełżycami przyszedł i powiedział, że chce odejść. Ja mówiłem, że o tym czy odchodzi czy nie, nie powinniśmy rozmawiać dzisiaj, od razu po meczu, bo to jest sprawa emocji po przegranej. Wszyscy wtedy byli zdenerwowani. Wyłącznie on powiedział o tym, że chce odejść. W gazetach piszą, że zaciąg lubelski, a to nie jest prawda. Nie ma takiego zamiaru. Jeszcze raz powtarzam, o tym kto będzie grał będzie decydował trener po rozmowie z zawodnikami. Jeżeli będą chcieli zostać, a trener będzie uważał, że powinni grać i spełniają jego oczekiwania to będą grać dalej. Robiliśmy jeszcze krótkie podsumowanie po rundzie i nikt nie powiedział, że chce odejść.
Smutek po straconej bramce to dość częsty jesienią obrazek na stadionie w Poniatowej - fot. stalowcy.com
Nie da się ukryć, że w Poniatowej nie myślą o wysokich celach. Priorytetem jest zachowanie ligowego bytu i temu celowi będą poświęcone wszystkie środki. - Na wiosnę myślimy o utrzymaniu, tylko i wyłącznie. Za wszelką cenę chcemy utrzymać Stal w czwartej lidze. Jakieś wzmocnienia musimy zrobić, jak mówię w granicach rozsądku. Nie mamy niestety sponsora, który by nam pomógł - kończy prezes.
Tagi: IV liga lubelska; Stal Poniatowa;
Komentarze
szczera prawda | 2011-11-22 09:16:53 |
---|---|
heheheh z lesna ta pseudo Stal nawet nie maco wychodzic na bisko o czy mowa hehe jak z ta stala kraczewice by wygrały | |
2011-11-21 11:23:44 | |
jak sie rok nic nie robilo to nie ma sponosra prezesie | |
s | 2011-11-20 21:46:25 |
WISEŁKA...która w niedalekiej przyszłości podzieli los Stali ;) | |
xd | 2011-11-20 21:03:45 |
Odezwał się miastowy ze słomą w butach ;] | |
WISEŁKA | 2011-11-20 16:06:46 |
Dobrze że się przyznajesz że mieszkach na wsi. Bo z tego co mi wiadomo to Leśniczówka to ul. w Poniatowej czy jej dzielnica. Puławy to jest miasto. | |
je__ć zarząd | 2011-11-20 13:12:35 |
Z miasta robią wieś no buhahahah przecież ci z tego wikinga mają 5 miejsce w a klasie więc gdzie tu do 4 ligi ******* . | |
STAL | 2011-11-20 10:52:55 |
co niektórzy mogą się zdziwić na koniec sezonu. | |
2011-11-19 21:03:57 | |
Kilku chłopaków z leśniczówki ma być sposobem na utrzymanie w lidze.Chyba komuś się coś w głowę robi .Najpierw niech te orły z Leśniczówki zagrają sparing z tym co zostało w Stali .Okaże się ,że daleko im nawet do tego poziomu.
Panie Prezesie od pól roku ktoś świadomie wciąga pana w coraz większe bagno.Nie tędy droga .
Nie da się w ten sposób zbudować drużyny | |
2011-11-18 19:05:35 | |
i znowu ******* powie ze trener mial wolną reke ( tak jak *******) tyle ze zaproponuje zawodnikom ********:D:D
| |
ww40 | 2011-11-18 17:11:21 |
DO DYMISJI POWINIEN PODAĆ SIĘ CAŁY ZARZĄD.WYPOWIEDZI PREZESA SĄ TAK ABSURDALNE,ŻE NIE MOŻNA ICH KOMENTOWAĆ.SKORO NIE ZNA SIĘ NA PIŁCE A TO WIDAĆ, TO SZKODA TYCH CHŁOPAKÓW,KIBICÓW.PANIE PREZESIE ;KOŃCZ WAŚĆ;BO ZA ROK DERBY Z LEŚNICZÓWKĄ. | |
2011-11-18 15:59:17 | |
Ble ,ble,ble.szkoda klawiatury. | |
chr7 | 2011-11-18 15:01:37 |
dobrze że Ty jesteś dobry i się nadajesz na ligę przenno buraczaną | |
d***** | 2011-11-18 14:10:04 |
i tak spadek poniatowa bo jesteście za g*** zeby sie utrzymac
|
do góry strony | powrót