Jeden z najzdolniejszych bramkarzy Lubelszczyzny, 17-letni Marek Pachulec wiosną wciąż będzie strzegł bramki Granitu Bychawa. Pomimo zainteresowania kilku klubów młodym golkiperem do przenosin nie dojdzie.

- Aktualnie trenuję w Granicie i tu będę grał wiosną. Była propozycja z Lublinianki, ale ostatecznie z niej zrezygnowałem i zdecydowałem o pozostaniu w Bychawie - mówi sam zainteresowany. - Byłem też wcześniej w Puławach, ale tu nie było mowy o przenosinach. Jedyna konkretna propozycja była z Lublina.

W styczniu Pachulec trenował z drużyną Jagiellonii Białystok, która występuje w Młodej Ekstraklasie. Był jednym z kilku testowanych zawodników. Poza bramkarzem swoje umiejętności prezentowali też piłkarze TOP-u 54 Biała Podlaska, Kamil Kocoł oraz Bartłomiej Wasiluk.

- Treningi w Jagiellonii były całkowicie okazyjne. Pojechałem i zobaczyłem jak to jest w takim klubie. Wielkiego zainteresowania moją osobą nie było. Decyzja jest ostateczna, zostaję w Granicie - puentuje Pachulec.