Wojciech Stopa: "Jesteśmy w martwym punkcie"
2012-02-27 12:36:55 | autor: KD | źródło: własne / fot.gksorion.futbolowo.pl | « poprzedni news | następny news » |
Zaledwie trzynaście punktów jesienią zdobyli piłkarze czwartoligowego Oriona Niedrzwica, na co wpływ miała przede wszystkim słaba postawa w spotkaniach domowych i katastrofalna wręcz skuteczność na własnym boisku (zaledwie dwie bramki strzelone w siedmiu meczach!). Zawodnicy przygotowują się do rundy wiosennej z nastawieniem poprawy tego rezultatu. - Okres przygotowawczy przebiega według planu. Solidnie trenujemy. Rozegraliśmy też kilka sparingów. Wyniki są różne, ale staramy się ogrywać naszych juniorów dając im szanse - mówi opiekun Oriona Wojciech Stopa.
Nie obeszło się bez ruchów kadrowych. Kilku zawodników skreślono z kadry, kilku przebywa na testach. - W porównaniu do kadry jesiennej trzech zawodników nie podjęło treningów. Mowa tu o Michale Piechu, Karolu Wójtowiczu i Kornelu Gałkowskim. Poważnej kontuzji jesienią doznał bramkarz Damian Kędzierski, który czeka teraz na operację. Bliski angażu w Lubliniance jest też Mateusz Kłyk. Wzmocnienia? Nie ukrywam, że testowaliśmy siedmiu-ośmiu zawodników. Z tej grupy wyselekcjonowaliśmy cztery nazwiska, ale o nich nie chce jeszcze mówić. Nie mam podpisanych umów więc to nie jest dobry moment. Są to piłkarze, którzy nie są doświadczonymi ligowcami, a raczej zawodnikami na dorobku. Środek zimy nie jest okresem transferowym, niemal każdy zawodnik ma podpisaną choćby deklarację amatorską na rok i kluby za rozwiązanie umów chcą bardzo duże pieniądze. My poruszamy się w określonych realiach finansowych. Testowani zawodnicy są ambitni i myślę, że pasowaliby do koncepcji naszego zespołu. Koniec lutego to będzie czas kiedy decyzje personalne muszą już zapaść - opisuje szkoleniowiec.
Wiele będzie zależało od wsparcia finansowego. Klub wciąż czeka na informacje o dotacji z gminy. To jedna z najważniejszych decyzji, która będzie warunkować kierunek działania klubowych działaczy. - Cały czas czekamy. Zarząd nie ma określonej puli jaką otrzyma, a wiadomo, że to są główne środki, którymi się dysponuje. Może być różnie. Być może uda nam się wspomniane wzmocnienia sfinalizować, ale liczymy się też z tym, że będziemy musieli mocno zacisnąć pasa i gryźć trawę w rundzie wiosennej aby się utrzymać. Na razie jesteśmy, szczerze mówiąc, w martwym punkcie - kończy trener Stopa.
Tagi: IV liga lubelska; Orion Niedrzwica Duża;
Komentarze
stefan | 2012-02-29 07:22:28 |
---|---|
gramy Łorion !!! | |
MQ | 2012-02-28 20:37:04 |
W Niedrzwicy nikt nie powie inaczej niż "Orionu". Ciekawa zagadka dla językoznawców. | |
KD | 2012-02-28 14:58:14 |
http://pl.wiktionary.org/wiki/Orion | |
Piotrek | 2012-02-28 14:09:58 |
A nie Orionu?? | |
stal | 2012-02-28 08:19:39 |
stopka w krasniku miałes raj
**** zł miesiecznie | |
kibic | 2012-02-27 14:19:09 |
powodzenia Orion ,życzę utrzymania za ambitna postawę należy wam się to |
do góry strony | powrót