Czwartoligowy GKS II Bogdanka zremisował z grającą w trzeciej lidze lubelsko-podkarpackiej Stalą Kraśnik 4:4 w dzisiejszym meczu kontrolnym. Bramki dla trzecioligowców zdobywali Eduardo (dwie), Stadnicki i Pietroń. - Mecz nie był najlepszy w naszym wykonaniu. Szybko strzeliliśmy dwie bramki, wydawało się, że to będzie łatwy mecz, a potem Łęczna zdobywa gola i mecz się wyrównuje. W przerwie dokonaliśmy kilku zmian, było trochę nerwowości i szybko po wznowieniu, może w czterdziestej szóstej, czterdziestej siódmej minucie tracimy gola. Potem strzelamy znowu dwa gole i kontrolujemy grę, a w końcówce rozluźnienie i gol na 4:4. Mecz taki sobie w naszym wykonaniu, chyba najsłabszy ze wszystkich sparingów. Było sporo strat, niedokładnych podań. Nie strzeliliśmy też żadnej bramki po akcji drużynowej, kiedy wymieniamy kilka podań. Te dzisiejsze były takie "wymęczone". Nie jestem z tego meczu zadowolony - ocenił na gorąco Tomasz Jasik.

GKS II Bogdanka 4:4 Stal Kraśnik

Bramki dla Stali: Eduardo (dwie), Stadnicki, Pietroń

Stal: Kurzępa - Ręba, Pietroń, Stadnicki, Nowak, Ryczek, Mietlicki, Mielniczuk, Szewc, Szczawiński, Eduardo oraz Hirka, Drozd, Kalisz, Carlos, Leziak, Pacek.