Zimowe transfery po lubelsku - część pierwsza

2012-03-12 18:19:26 | autor: KD | źródło: własne / fot.orleta-spomlek.pl

« poprzedni news | następny news »

Zimowe transfery po lubelsku czyli ruchy kadrowe przed rundą wiosenną sezonu 2011/2012. Co się zmieniło w klubach regionu, kto przyszedł, odszedł, kto zawiesił karierę, a kto powrócił do uprawiania sportu? O tym wszystkim napiszemy na łamach wortalu w najbliższych dniach. Już dziś pierwsza część transferowej sagi. Zaglądamy do Bełżyc, Poniatowej, Włodawy oraz Krasnegostawu.

Unia Bełżyce w przerwie zimowej raczej się osłabiła. Zawirowania wokół klubu czynią czwartoligowy zespół jednym z czołowych kandydatów do spadku. Z zespołu odeszli: Kamil Ostrowski, Kamil Zieliński, Dominik Pietras, Rafał Piwowarski, Karol Strug oraz Sebastian Wawer. Najbardziej zastanawiający jest transfer Dominika Pietrasa, który kilka lat temu był przymierzany do czołowych zespołów województwa, a wiosną będzie reprezentował barwy LKS-u Wierzchowiska, grającego w lubelskiej klasie okręgowej. Ten sam kierunek obrali wspomniani Zieliński i Ostrowski. Rafał Piwowarski jest przymierzany do gry w czwartoligowym Orionie Niedrzwica, a Karol Strug powrócił do Stali Poniatowa, choć wiele wskazuje na to, że miejsca tam nie zagrzeje. Sebastian Wawer przechodzi do A-klasowej Perły Borzechów.

Lista zawodników dołączających do klubu także jest imponująca. Z Wierzchowisk powrócił Ireneusz Rumiński, a z Perły Borzechów przyszli Tomasz Gołofit oraz Maciej Winiarski. Z rejowieckiej Sparty wypożyczono Szymona Prześniaka, a z Orionu pozyskano Damiana Charmasta. Treningi wznowił Piotr Gałkowski. Do kadry seniorów dołączono także bełżyckich juniorów. Mowa tu o Marcinie Amermajstrze, Wojciechu Pawliczyku, Bartoszu Pruszkowskim, Hubercie Gajowiaku oraz Piotrze Zielonce. W kadrze na rundę wiosenną znajdą się również Adrian Wołowski i Adam Zalewski. - Na papierze na pewno kadra będzie słabsza niż jesienią, ale odpowiednie przygotowanie i podejście piłkarzy wskazują na to, że runda w naszym wykonaniu może wypaść dobrze. Chcemy ogrywać swoją młodzież, swoich chłopaków i na to będziemy stawiać, a czy się utrzymamy, czy nie, to się okaże po ostatnim meczu ligowym. Kadra jest zamknięta i w ostatnim tygodniu raczej niespodzianek być nie powinno - podsumowuje nowy trener Unii Michał Winiarski.

Nieco spokojniej jest w Poniatowej. Stal po trudnej rundzie jesiennej powoli wraca na właściwe tory i w klubie coraz częściej można mówić o normalności. Zespół w przerwie zimowej opuścili Igor Grzesiak i Paweł Klimkiewicz, którzy szukają sobie nowych zespołów. Do Opolanina Opole Lubelskie przeniósł się Grzegorz Olchawski, a do Lewartu Lubartów Damian Farotimi. Wojciech Herda będzie występował w Turze Milejów.

Po stronie plusów należy zapisać Adama Mroza z Wisły Puławy oraz byłego Wiślaka Sebastiana Dziosę. Do drużyny powrócił z wypożyczenia do Sygnału Chodel Kamil Królikowski. Do ekipy dołączyli też zawodnicy drugiego zespołu Stali oraz juniorzy, m.in. Sebastian Węgorowski, Bartosz Witczak czy Damian Majak. W trakcie finalizacji jest umowa Cezarego Chęcińskiego występującego wcześniej w zespołach regionu szczecińskiego. Ten zawodnik ma być receptą na grę Stali w ofensywie, choć jak przyznaje trener Henryk Kamiński, jest on po poważnej kontuzji i ma spore braki. Szkoleniowiec widzi go jednak w kadrze i w perspektywie czasu ma on duże szanse na stałe miejsce w meczowej jedenastce. Co ciekawe, to może nie być koniec transferów w Stali. - Rozmawiamy jeszcze z jednym środkowym obrońcą. On sam już wyraził zgodę na nasze warunki, ale czekamy jeszcze na decyzję jego klubu. Chodzi tu o wypożyczenie do czerwca, a w przeciwnym kierunku powędrowałby któryś z naszych chłopaków - zdradza Kamiński. Niepewna jest przyszłość Karola Struga, który wrócił z Unii Bełżyce. Zawodnik podjął treningi w Poniatowej, by zawiesić je po kilku tygodniach. - Jego dokumenty są u nas. Wrócił z Bełżyc i praktycznie byliśmy dogadani. Teraz okazało się, że zawodnik porozumiał się z Granitem. Jeśli Karol będzie chciał grać w Bychawie, to do porozumienia muszą jeszcze dojść kluby - mówi trener. Jeśli tak się nie stanie, a Strug nie będzie chciał grać w Poniatowej, to istnieje prawdopodobieństwo, że nie będzie grał do czerwca w ogóle.

Damian Farotimi przeniósł się do Lewartu Lubartów (fot. stalowcy.com)

Bilans na zero odnotowała Włodawianka Włodawa. Dwóch zawodników opuściło zespół i na ich miejsce pojawiło się dwóch następców. Z drużyną pożegnali się Mateusz Flis oraz Serhij Borys, który będzie kontynuował przygodę z piłką w Unii Hrubieszów. Do zespołu doszli wypożyczeni Michał Budzyński oraz Tomasz Borys. Ten pierwszy powraca do Włodawy po przygodzie z Jagiellonią Białystok, a drugi z wymienionych zawodników wcześniej występował w Chełmiance Chełm.

Na co stać włodawski zespół wiosną? - Celem podstawowym jest utrzymanie zespołu w IV lidze. Oczywiście jest to minimum, w każdym meczu chcemy zdobywać punkty, a miejsce w pierwszej ósemce byłoby optymalnym osiągnięciem - uważa Marek Drob, opiekun Włodawianki. - Przed nami również finał okręgowy Pucharu Polski z Chełmianką, łatwo nie będzie, ale gramy u siebie i zrobimy wszystko, żeby osiągnąć dobry wynik - dodaje. Kwestią otwartą jest powrót do zajęć bramkarza Marcina Wereszczyńskiego, który przerwał treningi. Trener Drob namawia jednak golkipera do powrotu na boisko.

O utrzymaniu myślą też w Krasnymstawie, gdzie miejscowy Start przygotowuje się do "obrony Częstochowy". Częstochową w tym przypadku jest czwartoligowy byt. W osiągnięciu celu mają pomóc Tomasz Maśluch z Brata Siennica Nadolna, Krzysztof Basiński z Ruchu Izbica, Piotr Szpak z Tatrana Kraśniczyn, a także wznawiający treningi Łukasz Rachwał i Emil Witkowski.

Z zespołu odeszli: Patryk Bąk (Ogniwo Wierzbica), Konrad i Kamil Sawa (Victoria Żmudź), Dawid Sowiński (LKS Wierzchowiska) i Arkadiusz Banasiak, który trafił w ramach rozliczenia transferu Tomasza Maślucha do Siennicy Nadolnej.

Największym wzmocnieniem Startu może być pozostanie w zespole Sebastiana Sadowskiego, jednej z najjaśniejszych postaci zespołu. Tu należy się tylko obawiać o zdrowie piłkarza, którego występ w pierwszej kolejce wiosny stoi pod dużym znakiem zapytania.

Tagi: IV liga lubelska; Stal Poniatowa; Start Krasnystaw; Unia Bełżyce; Włodawianka Włodawa;

Komentarze

	2012-03-15 22:01:08
sokół konopnica kolego
	2012-03-15 20:44:44
Inni maja też matury i trenują i graja
kibic	2012-03-15 17:32:40
A jeden z lepszych zawodników Unii B - Rafał Samolej to gdzie się podział bo w składach IV-o ligowych go brak?
kibic	2012-03-14 16:07:03
Chłopak nie gra w żadnym zespole muzycznym, ma mature i za pewne nie miałby czasu trenować.
	2012-03-14 08:36:26
Gra w rodzinnym zespole muzycznym.
	2012-03-13 22:37:05
A tak bez zartów. To co się dzieje z tym zawodnikiem , dlaczego nie gra?
	2012-03-13 21:06:47
GOŁOFIT GRA ALE W ORKIESTRZE.
Zawodnik (do włodawa i włodawiak)	2012-03-13 21:04:19
Dzięki za „wsparcie”, takich kibiców nam właśnie we Włodawie trzeba… (taka ironia jakby ktoś z tych pseudo nie zrozumiał) Najlepiej mówić o tym co jest źle, że spadek, że bida, a może by tak przyjść na trening, porozmawiać z zawodnikami i wtedy oceniać a nie pocztą pantoflową przekazywać później informacje na forum (sam tak właśnie robię, ale cóż jak nie można inaczej), aż mi was szkoda. Pozdrawiam, a 4 liga to minimum jakie nas czeka na parę kolejnych lat, bez obaw :)
co	2012-03-13 15:53:47
co Wierzchowiska sie wzmocnily,ciekawe jak to w lidze bd wygladac.Pietras,Zielinski spokoj z tylu,Ostrowski sie rozstrzelal,Sowinski Dawid do tego,Szabat dobry lapacz no no ciekawie moze to wygladac
wlodawiak	2012-03-13 15:19:27
gościu, nie spinaj się, koleś ma racje. to się tu dzieje, to jest zwykła żenada i wiocha. pewny spadek nas czeka.
	2012-03-13 14:06:30
A co się dzieje z (poprawcie mnie jeśli się myle) z Gołofitem? Taki obronca co gral bodajże w 3 lidze?
Lukas	2012-03-13 13:28:38
Masz coś do Włodawy?
włodawa	2012-03-13 12:09:36
maksymalnie jeszcze jeden sezon w 4 lidze rownia pochyla tego klubu na treningach po 4 5 osob to predzej czy pozniej zawali sie jak domek z kart...kiedys 4 liga to byl poziom a teraz graja w niej zespoly co prawie nie trenuje sie,ale to jest Polska B, a Włodawa to juz chyba Ukraina bez kasy nie ma grania niestety,najgorsze jest to ze w takiej Włodawie za rok na pewno bedzie mniej kasy przeznaczone na pilke,a wtedy bedzie pozamiatane....
MAPET SHOW	2012-03-13 07:05:34
czekamy na wiecej komentarzy od mapetów z poniatowej. śmiało piszcie :)
Pedro	2012-03-13 06:12:03
Widze w Lewarcie pieniędzy nie ma i pozytywnych wyników w sparingach ale jest atmosfera i to się liczy. Powodzenia życzę na wiosnę.
do lol	2012-03-12 22:20:59
jak taki znawca jesteś to zobacz że jest on od roku w pierwszej drużynie więc do czego ma dołączać tłuku ?
MAPET SZOŁ	2012-03-12 21:52:09
WĘGOROWSKI TO SUPER GOŚĆ I PRZYJACIEL PONIATOWSKIEJ PIŁKI POZDRAWIAM GO SERDECZNIE
lol	2012-03-12 21:36:33
Masz wyraźnie napisane "Do ekipy dołączyli też zawodnicy drugiego zespołu Stali oraz juniorzy".
	2012-03-12 21:31:49
Węgorowski nie jest juniorem , grał w większości spotkań w rundzie jesiennej

do góry strony | powrót