Korzystamy z plików cookies zapisujących dane użytkownika. Przeglądając naszą stronę wyrażasz zgodę na ich używanie. Według obecnie obowiązujących przepisów prawa możesz je wyłączyć zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej »
zamknij
Lubelski Wortal Piłkarski
lubgol.pl powiadom znajomego mapa strony RSS A A A Dziś jest Sobota 23 Listopad 2024
wyniki na żywo mobilna wersja portalu

Nawigacja

Rozgrywki

Partnerzy

Lubgol - portal piłkarski

Wyszukiwarka

Newsletter

Aktualny sezon

Sezon 2014/2015

Chełmska klasa okręgowa: 22. kolejka

2012-05-07 23:28:03 | autor: Mieczysław Suski | źródło: własne « poprzedni news | następny news »



Granica Dorohusk
nie może być zadowolona ze swych wiosennych występów. Porażka w Izbicy z Ruchem spowodowała, że zespół z Dorohuska, będący jeszcze niedawno faworytem rozgrywek spadł aż na trzecie miejsce. Liderem został Brat Cukrownik Siennica Nadolna, który jednak musi „zaliczyć” pauzę, podczas gdy Granica i wicelider - Victoria Żmudź już pauzowały.  Czy do tej walki włączy się czwarty w tabeli Hetman? Wygląda na to, że w tym sezonie nie dojdzie już do sytuacji - kuriozum, wywalczenia awansu i rezygnacji z gry w IV lidze. Walka o awans zapowiada się naprawdę ciekawie. A już za tydzień w Dorohusku Granica podejmie Hetmana. Brat tymczasem pojedzie do Pławanic, gdzie losy faworytów układają się bardzo różnie. 



RUCH IZBICA – GRANICA DOROHUSK 3:1 (1:1)
1:0
- Łata (31), 2:0 - Łata (55), 3:0 - Ignaciuk (70), 3:1 - Malinowski (85).
Piłkarze Ruchu Izbica sprawili niespodziankę i zasłużenie pokonali dotychczasowego lidera chełmskiej okręgówki. – Bardzo się cieszymy, bo dotychczas nie mieliśmy szczęścia. Graliśmy niby dobrze, a punkty uciekały. Dziś wszystko potoczyło się po naszej myśli – ocenił po ostatnim gwizdku Waldemar Sękowski, trener Ruchu. – Graliśmy bez pięciu podstawowych zawodników i to było niestety widać. Na dodatek cały zespół jest w jakimś dołku, musimy się pozbierać, bo awans ucieka – powiedział z kolei Stanisław Cybulski, trener Granicy.

HETMAN ŻÓŁKIEWKA – CHEŁMIANKA II CHEŁM 9:1 (4:1)
1:0
- Bielak (6), 1:1 - Żwirbla (10),  2:1 - Koprucha (21), 3:1 - Furmanek (30), 4:1 - Bielak (42), 5:1 - Baran (50), 6:1 - Baran (61), 7:1 - Baran (75), 8:1 - Limek (80), 9:1 - Bielak (87).
HETMAN: Gwardyński - Olech, Limek, Tuczyński, Szczepiński, Koprucha (60 Furmaniak), Bielak, Wysokiński), Szoździński (46 Baran), Pidek (88 Rozner), Furmanek. Trener - Tomasz Tuczyński.
CHEŁMIANKA II: Brzyszko - Nazaruk, Piotrowski, Kwiatkowski, Dywański, Wieczorek, Komosa, Król, Siatka, Żwirbla, Mochniej. Trener - Tomasz Wieczorek.
Sędziowali: Skiba oraz Olech-Bartoń i Krasuń.

Chełmianka wystąpiła w jedenastoosobowym składzie i sytuację musiał ratować szkoleniowiec Tomasz Wieczorek, który podobnie jak w środę z Ruchem, tak i w tym meczu grał przez pełne 90 minut. O ile z Ruchem się udało wywalczyć jeden punkt, o tyle z Hetmanem nastąpił prawdziwy kataklizm. A mogła być dwucyfrówka, gdyby Paweł Wysokiński wykorzystał w 19 min. rzut karny. To już drugi wiosenny pogrom Chełmianki. Ostatnio rezerwy chełmskiego klubu przegrały 2:10 w Fajsławicach, a było to 24 marca.

VITRUM WOLA UHRUSKA – TATRAN KRAŚNICZYN 0:2 (0:0)
0:1
- M. Sawczuk (73), 0:2 - Kowalski (80). 
VITRUM: R. Borysiuk - Szwalikowski, Stasiejko, Krystian Czerpak, M. Wielgus, Dybek (72 M. Walaszek), Kacper Czerpak (60 Superniak), P. Wielgus, Kulbicki, Mikulski (46 Reps), D. Borysiuk. Trener - Tomasz Kędzierski.
TATRAN: Pastuszak - Mielnicki, P. Mazurek, Fedak, P. Sawczuk, Sadlak (70 M. Sawczuk), Mróz (75 Rapa), Kowalski, Fornal, Mazurek, Wójcik (90 Mantyka). Trener - Arkadiusz Mazurek.
Sędziowali: Sawa oraz Dobosz i Bralewski.

Tatran zaskoczył gospodarzy szybką, składną grą i wygrał trzeci wiosenny mecz na boisku przeciwnika. Goście zdobyli gole w drugiej połowie. Pierwszy z nich padł po zamieszaniu podbramkowym, w którym największą przytomnością umysłu wykazał się Mariusz Sawczuk. Drugiego strzelił Ireneusz Kowalski, po przechwycie piłki i solowym rajdzie. Tatran mógł otworzyć wynik tego spotkania już w jego pierwszej połowie, lecz piłka po strzale Roberta Fornala trafiła w słupek.

UNIA BIAŁOPOLE – VICTORIA ŻMUDŹ 1:2 (1:1)
1:0
- Ciołek (13), 1:1 - Kapitan (41), 1:2 - Olęder (78).
UNIA: Bralewski - T. Soroka, Piekaruk, Bilewicz, M. Soroka, Demczuk, Rakowiecki, Sobczuk, S. Domińczuk, Leśnicki, Ciołek. Trener - Leszek Borkowski.
VICTORIA: Szlichtyng - Danielak (26 Kostecki), Bureć, Kotowski, Leśnicki, Ciechoński, Kapitan, Panasiuk (78 Tymiński), Olęder, Jędruszak, Kossowski (65 Olejniczak). Trener – Piotr Moliński.
Sędziowali: Lackowski oraz Klecha i K. Kuźmicki.

Przynajmniej przez jeden wieczór zespół ze Żmudzi był liderem chełmskiej piątej ligi. Unia grała ambitnie i być może dlatego wynik nie odzwierciedla dużej przewagi w posiadaniu piłki, jaką mieli w tym meczu podopieczni Piotra Molińskiego. Swą kolejną bramkę zdobył Kamil Olęder i tym samym zbliżył się do prowadzącego w klasyfikacji najskuteczniejszych swego kolegi z zespołu Roberta Wagnera na odległość dwóch goli.


BRAT SIENNICA NADOLNA – START II KRASNYSTAW 4:1 (3:0)
1:0
- Nowicki (2), 2:0 - Suduł (8), 3:0 - Suduł (30), 3:1 - M. Bąk (48 karny), 4:1 - Banasiak (80).
Sędziowali: Bartoń oraz Wójciuk i Skubisz.
Mecz bez historii w Siennicy Nadolnej. Nowy lider pewnie pokonał outsidera V ligi. Piłkarze Mariusza Wróbla już po 30 minutach prowadzili 3:0. Dwa razy na listę strzelców wpisał się Sebastian Suduł. Goście zdołali odpowiedzieć jedynie bramką z rzutu karnego w końcówce spotkania.

PŁAWANICE KAMIEŃ – FRASSATI FAJSŁAWICE 4:8 (3:4)
0:1
- Ł. Kasperek (2), 0:2 - P. Szadura (6), 1:2 - Stocki (20), 1:3 - Ł. Kasperek (29), 1:4 - Olech (31), 2:4 - T. Bochen (39), 3:4 - Stocki (43), 3:5 - Adamiak (65), 3:6 - Adamiak (75), 3:7 - Pluta (82), 3:8 - Pluta (85), 4:8 - T. Bochen (89).
Sędziowali: Mielniczuk oraz Oraczewski i Wasyluk.
Po dwie bramki dla Frassati strzelili Łukasz Kasperek, Andrzej Adamiak i Krzysztof Pluta, ale na pochwałę zasługuje cały zespół gości, który wypunktował Pławanice i to na ich nietypowym boisku. W bramce gospodarzy z konieczności stał trener Zbigniew Lepionka.

KŁOS CHEŁM – AGROS SUCHAWA - mecz się nie odbył, piłkarze Agrosu nie przyjechali do Rożdżałowa.

Pauzowało OGNIWO WIERZBICA.


Najskuteczniejsi strzelcy:
21 goli - Robert Wagner (Victoria Żmudź), 19 goli - Kamil Olęder (Victoria Żmudź), 17 goli - Mirosław Furmanek (Hetman Żółkiewka), 16 goli - Rafał Wójcik (Tatran Kraśniczyn) i Artur Czajka (Frassati Fajsławice).



Komentarze

do aks 2012-05-11 10:16:39
No no napisał ze chciałby zobaczyć i ja też mam nadzieje ze tak będzie to była by fajna sprawa dla kibiców i reggionu. No ale skoro ty wiesz napewno że tak nie będzie to idz w lotto zagrać jak wszystko wiesz może wygrasz i sie wyemigrujesz. Jednego malkontenta mnie

aks2012-05-10 14:13:42
Zobaczysz w okregowce,bo Brat nie awansuje,a Start spadnie...

no no2012-05-09 13:10:10
Chciałbym zobaczyć derby Brata ze Startem oczywiście w IV lidze!! To by było cos



do góry strony | powrót
Lubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarski