Radzyńskie Orlęta zdobyły Puchar Polski na szczeblu okręgu bialskopodlaskiego. Trzecioligowiec pokonał w Łukowie po dogrywce tamtejsze Orlęta 2:1. Już w 8. minucie arbiter Konrad Gąsiorowski podyktował bardzo kontrowersyjny rzut karny dla gości, który na bramkę zamienił Paweł Pliszka. Według arbitra Paweł Szlaski zagrał piłkę ręką choć faktycznie futbolówka uderzyła w bark łukowianina. Gospodarze wyrównali w 67. minucie, a prawdziwe "wejście smoka" zaliczył Maciej Kachniarz. Łukowianin wpisał się na listę strzelców kilka sekund po tym jak zameldował się na murawie. Do końca drugiej połowy wynik nie uległ już zmianie i arbiter zarządził dogrywkę. W 103. minucie miała miejsce akcja, która rozstrzygnęła losy meczu. Z rzutu rożnego dośrodkował Marek Piotrowicz,a celnym strzałem głową popisał się Mateusz Puła zapewniając swojemu zespołowi triumf w rozgrywkach okręgowych.

Orlęta Łuków - Orlęta Radzyń Podlaski 1:2 (0:1, 1:1)

Bramki: Kachniarz 67 - Pliszka 8 (karny), Puła 103

Żółte kartki: Szlaski, Soćko, Gaj, Wysokiński, Padysz - Kazubski, Borysiuk, Ptaszyński

Orlęta Łuków: Osial - Denis, Szlaski, Padysz, Wysokiński, Przeździak, Kierych, Gaj (60 Botwina), Osiak (56 Buga), Soćko (67 Kachniarz), Fredo

Orlęta Radzyń Podlaski: Stężała - Wróblewski (76 Ptaszyński), Zarzecki, Kazubski, Zmorzyński, Borysiuk, Wójcik, Pliszka, Piotrowicz, Danielak (86 Puła), Mychalczuk (74 Król)

Widzów: 500