IV liga: Lewart Lubartów 3:0 Roztocze Szczebrzeszyn
2012-06-06 19:19:16 | autor: KD | źródło: własne | « poprzedni news | następny news » |
Trzy bramki strzelili Roztoczu Szczebrzeszyn, nie tracąc żadnej, piłkarze Lewartu Lubartów w dzisiejszym meczu 28. kolejki IV ligi lubelskiej. Podopieczni Grzegorza Białka wyszli na prowadzenie w 36. minucie po trafieniu Macieja Jeziora. Trzy minuty później na 2:0 podwyższył strzałem z rzutu wolnego Borys Kaczmarski. Wynik ustalił w 83. minucie Łukasz Mitaszka. Goście od 71. minuty grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Mateusza Brodalskiego.
Lewart Lubartów 3:0 (2:0) Roztocze Szczebrzeszyn
Bramki: Jezior 36, Kaczmarski 39, Mitaszka 83
Czerwona kartka: Brodalski 71 (za dwie żółte)
Lewart: Podleśny - Jezior, Nogas (69 Kłysiak), Mitura, Krzyżanowski, Birski (82 Kuzioła), Mitaszka, Kosmala, Kucharzewski (78 Bielak), Kaczmarski, Gutek
Roztocze: Dobromilski P. - Bielec T., Sawic, Dobromilski D., Brodalski, Bielec D., Duda (88 Wróbel), Misiarz, Datsiuk (67 Pawluczuk), Albingier (54 Krzyszczak), Dulbas
Komentarze
mks | 2012-06-11 11:38:06 |
---|---|
Lewart móglby awansować ale finanse mu na to nie pozwalaja | |
z | 2012-06-07 14:20:38 |
BRAWO LEWART !!!
| |
2012-06-06 22:00:17 | |
2012-06-06 19:53:10 | |
Brodalski musi odejść,żadnego pożytku z niego nie ma a miejscowi zawodnicy wcale nie są gorsi, trzeba ich tylko poszukać,tylko poprzedni i obecny zarząd myśli tylko o swej armii zaciężnej sprowadzając piłkarzy z Niższych lig i jaki jest tego skutek?? Wystarczy spojrzeć na listę strzelców.. No ale cóż,i tak mnie nikt przecież nie posłucha i będą robić dalej swoje,a otrząsną się Może jak Roztocze spadnie do okręgówki to wszyscy piłkarze odejdą i nie będzie kim grać,to wtedy cały ten zarząd zobaczy ile znaczą dla klubu wychowankowie.... | |
. | 2012-06-06 19:22:07 |
Ten wynik to akurat nie jest jakimś wielkim zaskoczeniem, bo Lewart na pewno kadrowo jest lepszy od Roztocza,jednak jak można się domyślić po wyniku i tej czerwonej kartce Roztocze dziś zaprezentowało się wyjątkowo słabo.. |
do góry strony | powrót