Korzystamy z plików cookies zapisujących dane użytkownika. Przeglądając naszą stronę wyrażasz zgodę na ich używanie. Według obecnie obowiązujących przepisów prawa możesz je wyłączyć zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej »
zamknij
Lubelski Wortal Piłkarski
lubgol.pl powiadom znajomego mapa strony RSS A A A Dziś jest Piątek 15 Listopad 2024
wyniki na żywo mobilna wersja portalu

Nawigacja

Rozgrywki

Partnerzy

Lubgol - portal piłkarski

Wyszukiwarka

Newsletter

Aktualny sezon

Sezon 2014/2015

Napędzili strachu liderowi - relacja z meczu AMSPN Hetman - Sparta

2012-09-16 23:03:23 | autor: PS | źródło: Nowy Tydzień / fot. hetman.zamosc.pl « poprzedni news | następny news »


Faworytem meczu byli gospodarze, ale podopieczni trenera Zbigniewa Wójcika nie pojechali do Zamościa jedynie bronić dostępu do własnej bramki i liczyć na jeden punkt. Sparta dość wysoko zawiesiła miejscowym poprzeczkę i gdyby nie sędziowska pomyłka w 89 min. mecz zakończyłby się podziałem punktów. Remis z przebiegu gry byłby wynikiem bardziej sprawiedliwym.
Mecz z Hetmanem był dla najlepszego strzelca Sparty, Jacka Ziarkowskiego powrotem na „stare śmieci”. To właśnie grając w Zamościu wychowanek rejowieckiego klubu był postrachem drugoligowych bramkarzy, zdobywając w sezonie 2001/2002 koronę króla strzelców. Z Hetmana Ziarkowski przeszedł do ekstraklasy – Odry Wodzisław. To były chyba najpiękniejsze lata w jego piłkarskiej karierze.
Jacek Ziarkowski, mimo swoich 37 lat, wciąż jest skuteczny i nic dziwnego, że od początku spotkania defensorzy Hetmana bacznie pilnowali super strzelca Sparty. Gospodarze w pierwszych kilku minutach bardzo chcieli szybko strzelić gola, ale piłkarze trenera Wójcika przetrzymali napór przeciwnika i sami ruszyli do ataku. W 7 min. z rzutu wolnego obok słupka strzelał Łukasz Kiejda, a minutę później zza pola karnego uderzał jego brat – Konrad, ale piłka i w tym przypadku minęła bramkę. Później gra się wyrównała i żadnej z ekip przez dłuższy czas nie udało się stworzyć okazji do zdobycia gola. Hetman nie miał koncepcji na rozmontowanie szczelnej defensywy gości. To Sparta uzyskała optyczną przewagę i była zespołem nieco lepszym. Po pierwszej połowie zanosiło się na niespodziankę.

Od początku drugich 45-minut gospodarze próbowali rzucić się na rywala, lecz po kilku nieudanych akcjach skrzydłami spasowali. Sparta natomiast grała swoje i nie rezygnowała z atakowania bramki gospodarzy. Stworzyła nawet kilka dogodnych sytuacji do strzelenia gola. Mieli je Łukasz Kiejda, Pawelec, Dąbrowski i Ziarkowski, ale piłka za każdym razem nie chciała wpaść do bramki. Jeszcze w 80 min. bardzo groźnie uderzał Łukasz Kiejda, lecz obok słupka. W ostatnich minutach Hetman, który bardzo chciał wygrać, przycisnął i zamknął rywali na ich połowie. Sparta dzielnie się broniła, ale w 89 min. po starciu jednego z zawodników Hetmana z obrońcą gości sędzia dopatrzył się faulu i podyktował rzut wolny z 17 m. Hałas uderzył mocno, piłka odbiła się od muru i spadła pod nogi stojącego na 6 metrze Gałki. Zamojski napastnik wiedział już, co z nią zrobić, i łatwo pokonał dobrze grającego w całym meczu Bartłomieja Porzyca.
- Decyzja o przyznaniu rzutu wolnego Hetmanowi, po którym padł rozstrzygający losy meczu gol, była mocna kontrowersyjna – mówił po spotkaniu Stanisław Kiejda, wiceprezes Sparty. – Nawet kibice z Zamościa mówili na trybunach, że faulu nie było. Poza tym w momencie strzału, Gałka, któremu piłka spadła pod nogi, naszym zdaniem, był na pozycji spalonej. Podkreślali to również kibice Hetmana. Sędzia był najsłabszym aktorem tego meczu. Wcześniej dwukrotnie w polu karnym był faulowany Jacek Ziarkowski, ale tych przewinień arbiter już nie widział. Podsumowując mecz, staraliśmy się grać techniczną piłkę i z przebiegu całego pojedynku byliśmy zespołem lepszym. Hetman natomiast grał agresywnie, dużo faulował, nasi zawodnicy wymagali częstych interwencji medycznych. Niektóre wejścia piłkarzy z Zamościa były na tyle ostre, że arbiter mógł się pokusić o pokazanie żółtych kartek. Niestety, w piłce nożnej liczą się tylko bramki, dlatego wróciliśmy z meczu bez punktów. Myślę, że napędziliśmy strachu liderowi i pokazaliśmy, że nasz zespół potrafi grać w piłkę z najlepszymi drużynami IV ligi. Na pewno nie daliśmy plamy. To był jeden z lepszych naszych meczów w ostatnim czasie, mimo że przegrany – dodał Kiejda.

AMSPN HETMAN ZAMOŚĆ – SPARTA REJOWIEC FABRYCZNY 1:0 (0:0)
1:0
– Gałka (89).



Komentarze

2012-09-18 19:44:18
Obserwator Kuźmicki nie pochodzi z tego Rejowca jeżeli chodzi o ścisłość.

2012-09-18 14:36:17
no cóż za pracę asystenta odpowiada sędzia główny.Jesli asystent nie pokazał spalonego to to i tak obciąża głównego.Jednym zdaniem to sędziowie pomogli swoim "błędem"(czy celowo czy nie to już inna sprawa)wygrać mecz aspn-owi.

mocno kontrowersyjny2012-09-18 09:40:07
Jeżeli był błąd(przy golu uznanym dla AMSPN) to asystenta głównego sędziego. Arbiter całych zawodów nie był w stanie z miejsca w którym się znajdował(koniec pola karnego) ocenić obiektywnie czy zawodnik AMSPN Hetmana był na pozycji spalonej. Asystent powinien pilnować,,linii ofsajdu".A on nie zasygnalizował chorągiewką kiedy piłka po,,rykoszecie" od,,muru"ustawionego z defensywy Sparty trafiła do nadbiegającego kapitana AMSPN-u Przemysława Gałki. Poza tym nie było tak że arbiter Karol Walczuk gwizdał tylko w jedną stronę-na nie korzyść rejowieckiej Sparty.Po przerwie usunął przecież z ławki rezerwowych za wyrażanie niezadowolenia na trybuny szkoleniowca zespołu lidera czwartej ligi Roberta Wieczerzaka. Co do sytuacji o przyznaniu gospodarzom spornego rzutu,,wolnego".Widziałem to zdarzenie bardzo wyraźnie gdyż siedziałem na stadionie w Zamościu blisko prawego narożnika pola karnego gości.Rzut wolny był ewidentny!Nie rozumiem rzekomych kontrowersji z odgwizdaniem przewinienia gracza gości. Na koniec jeszcze kilka zdań o podobno znakomitej postawie(czytaj fair play) bramkarza Porzyca oraz zespołu Sparty Rejowiec w drugiej części meczu.Panowie piłkarze nie może być tak że dorosły facet z powodu lekkiego szturchnięcia kładzie się na murawie. A bramkarz po wznowieniu - piłki ,,z piątki”- nadciąga sobie,,pachwiny" i zaraz potrzebuje znieczulenia w formie ,,zamrażaczy”. Ten mecz przez wasze okradanie z czasu gry i niby-kontuzje powinien liczyć pewnie i 100 minut!

obserujący mecz na żywo2012-09-18 09:38:25
Lubgol powinien być z założenia obiektywny, niestety przedstawia relację nie swoją, lecz subiektywnego Nowego Tygodnia (nie zamojskiego bynajmniej, tylko chełmskiego). Równie obiektywny jest Pan Klajda oraz jego "opowieści z Narnii", bo tyle wspólnego z rzeczywistością ma jego opis meczu. Jeżeli ktoś z Zamościa siedział obok Klajdy i miał wątpliwości co do rzutu wolnego lub zdobytego gola, to mógł być tylko Pająk, ale on protestuje z innych względów. Jedynymi prawdziwymi faktami z "relacji", to te mówiące, że zawodnicy z Rejowca wysoko zawiesili poprzeczkę i cały czas leżeli na boisku. Wszyscy "kontuzjowani" cudownie ozdrowieli po stracie bramki w 87 minucie - byli żwawi do tego stopnia, że sprintem biegali za piłkami wybitymi na aut i chcieli jak najszybciej wznowić grę. Ciekawi mnie też inny, tym razem rzeczywisty "wałek". Czy LZPN świadomie wysłał na mecz Sparty Rejowiec, pochodzącego z Rejowca obserwatora Kuźmickiego, który jeszcze niedawno był tam trenerem młodzieży? I czy obserwator dał obiektywną notę słabym, gwiżdżącym pod Spartę Sędziom?

kibic2012-09-18 08:06:23
do zz wasz trener z całą ławką pod koniec meczu miał strach w oczach przed czekającą go porażką lub remisem dlatego szukał każdego sposobu łącznie z presją na sędziów żeby ten mecz wygrać .Sparta i tak nie będzie grać w III lidze bo finansowo jest to niemożliwe .Natomiast dla Zamościa III liga jest potrzebna chociażby ze względu na duże zainteresowanie kibiców . Powodzenia .

kibic2012-09-17 22:15:45
ty zz ale prawda boli co

ks2012-09-17 20:18:30
3 liga pffffff zal na was bylo patrezc w meczu ze sparta remis bylby sprawiedliwy

Bez jaj człowieku na jakim ty meczu byłeś w którym momencie drugiej po2012-09-17 19:28:00


zz2012-09-17 09:46:33
Ty *********************** z Rejowca..nie widziałeś 2 razy ręki w polu karnym?A jak Twoi zawodnicy kładli się na boisku aby tylko dociągnąć remis??BRAWO AMSPN!!! 3 LIGA NASZA!!!

kibic2012-09-17 00:12:12
AVE SPARTA



do góry strony | powrót
Lubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarski