Korzystamy z plików cookies zapisujących dane użytkownika. Przeglądając naszą stronę wyrażasz zgodę na ich używanie. Według obecnie obowiązujących przepisów prawa możesz je wyłączyć zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej »
zamknij
Lubelski Wortal Piłkarski
lubgol.pl powiadom znajomego mapa strony RSS A A A Dziś jest Sobota 23 Listopad 2024
wyniki na żywo zgłoś newsa

Nawigacja

Rozgrywki

Partnerzy

Lubgol - portal piłkarski

Wyszukiwarka

Newsletter

Aktualny sezon

Sezon 2014/2015

Artur Bożyk: Zakończył się pewien etap

2012-12-06 23:24:46 | autor: KD | źródło: własne « poprzedni news | następny news »



Letnia rewolucja kadrowa w Chełmiance na razie nie przynosi efektu w postaci ligowych punktów. Trener Artur Bożyk nie zmienia jednak swojego pomysłu na budowę zespołu. Zapowiada jego wzmocnienie i podsumowuje rundę jesienną.

Panie trenerze, tradycyjnie podsumowujemy rundę jesienną i pierwsze pytanie musi dotyczyć tego jak ta runda przebiegła według Pana?


- Zakończył się pewien etap jeśli chodzi o budowę Chełmianki. Ponieśliśmy w tej rundzie duże koszty, miało miejsce wiele porażek i teraz na pewno będzie lepiej. Był już etap takiego wstrząsu - ja się z tym liczyłem chociaż nie zakładałem miejsca w strefie spadkowej. Oprócz tego wydarzyło sie jednak sporo pozytywnego. Wielu chłopców zostało wprowadzonych na poziom trzecioligowy. To należy odnotować, bo wielokrotnie chłopcom, którzy debiutowali, udawało się prowadzić wyrównane boje nawet z kandydatami do awansu. Wahania formy nie były dla mnie wielkim zaskoczeniem, bo ciężko jest oczekiwać, że w ciągu bardzo krótkiego czasu uda się ja ustablizować. Żal jest tylko porażek w ostatnich minutach, ale to też jest sygnał gdzie w tym zespole są słabości. Jestem przekonany, że w zespole jest duży potencjał, a optymistyczne jest to, że jest grupa ludzi, która chce się rozwijać i uczciwie pracować. To jest fundament do budowy czegoś ciekawego.


Słyszy się głosy, że kierunek budowy drużyny obrany w Chełmie jest słuszny. Nie przekłada się to jednak na wyniki. Te porażki w końcówkach to efekt braku sił czy raczej braku doświadczenia?


- Dokładnie te składniki miały znaczenie. Brak doświadczenia jak najbardziej, brakowało takiego reagowania na wydarzenia na boisku. Brakowało utrzymania się przy piłce, kiedy było widać, że opadamy z sił. Jeśli chodzi o przygotowanie to również było to widać w kilku meczach. Niestety były to różnice na naszą niekorzyść. Tak jak mówię, zebraliśmy grupę ludzi latem i potrzeba czasu na jej zgranie. Doświadczenia brakowało, ale jednocześnie chłopcy je zbierali. Wysiłek w każdym mikrocyklu, szczególnie po porażkach, był bardzo duży i zawodnicy wykonywali swoją pracę bardzo dobrze. Można było zarzucić zespołowi brak jakości, brak wysokiego poziomu czysto piłkarskiego, ale nie zdarzył się mecz kiedy można było powiedzieć o Chełmiance, że nie walczyła czy nie była drużyną.


Brakowało jednak doświadczenia, szczególnie w linii pomocy. Sam Batata to za mało..


- Zgadzam się. Było bardzo dużo momentów, w których zabrakło utrzymania się przy piłce na połowie przeciwnika. To była nasza duża słabość, że będąc w ataku musieliśmy błyskawicznie przechodzić do obrony, a ta intensywność była wysoka i nie zawsze udawało się to robić. Był brak uporządkowania w formacji ofensywnej. Zabrakło nam kogoś kto piłke przyjmie, dokładnie ją zagra i pokaże się na kolejną wymianę. Mogliśmy dzięki temu dowieźć kilak wyników, a tak to przeciwnik łapał wiatr w żagle i strzelał nam gola.

Wiadomo więc, że poszukiwany jest zawodnik do środka pola. Wiadomo też, że rewolucji nie będzie, bo taka już była. Kto jest na celowniku Chełmianki w tym okienku transferowym?


- Podjęliśmy decyzję, że Kuba Lewkowicz wróci do Lublina. Skończył mu się okres wypożyczenia. Z ludzi, którzy mają przyjść to będzie to Damian Rusiecki, którego obserwowałem wiele razy w meczach Stali Kraśnik i który spełnia pewne kryteria. On już z nami podpisał umowę i zadeklarował, że chce wziąć udział w tym wszystkim co my tu robimy. Jest porozumienie z Matheo. On co prawda wyjechał do Brazylii razem z Batatą, ale też będzie u nas. To tylko kwestia formalna. Oprócz nich dołaczy Łukasz Kuśmirek. Potrzeba nam lewego obrońcy, bo nie mieliśmy tutaj absolutnie nikogo. Osiągnęliśmy już porozumienie więc można powiedzieć, że jest "po temacie".


A inne nazwiska?


- Dalej nie zmienia się pomysł na dawanie szansy młodym chłopcom, którzy w Chełmiance byli, ale z różnych przyczyn nie zafunkcjonowali w niej dłużej. Mam tu na myśli Sebastiana Dąbrowskiego, z którym jestem po długich rozmowach oraz Łukasza Drzewickiego, który tu był i właściwie nie wiem dlaczego opuścił Chełmiankę. Ja chcę mu pomóc, on chce sobie pomóc i będzie pracował razem z nami w okresie przygotowawczym.


Ustalony jest też na pewno plan sparingów..


- Tak, zagramy w kolejności z Omegą Stary Zamość, Stalą Rzeszów, Tomasovią Tomaszów Lubelski, Avią Świdnik, Motorem Lublin, Lutnią Piszczac, Victorią Żmudź, AMSPN Hetman Zamość, Granicą Dorohusk i Kłosem Chełm.



Komentarze

xyz2012-12-12 09:03:27
Dzieki ze przyznales fakty ktore maja miejsce w lubliniance i tyle na ten temat,nikt do was nie przyjdzie chlopie jestescie za ciency od lat walczycie tylko o przetrwanie.W Lublinie i tak tylko Motor.Norwegowie nie zbudowali wam ani stadionu ani druzyny, nikt inny tez nie zainwestuje zadnych pieniedzy,za slaby produkt ta lublinianka z dwustoma kibicami w porywach.

fanatyk2012-12-12 01:13:56
Sciagnijcie Mlynarskiego! Z tego co wiem,pewnie nie bedzie chcial kopac sie w 4 lidze:))

do xyz2012-12-10 22:16:49
Sam sie kończysz chłopcze, a nie Lublinianka. Najlepsi zawodnicy szukają sobie miejsca w klubach wyższych lig, bo taka była umowa /Witkowski i Ligienza/ pozostali są nieprzydatni dla klubu i dostali wolną rękę. Aby MATHEO przeszedł do Chełmioanki musi być podpsana umowa transferowa między klubami, innego wyjścia nie ma. Chełmianka i tak nie ma żadnych szans na utrzymanie, nawet z Rusieckim i Matheo, bo to zadne gwiazdy, tylko przyzwoici zawodnicy. Jakby Matheo był dobry to nikt by go z Lublinianki nie puścił!!!~Jeszcze się zdziwisz kto będzie grał w Lubliniance na wiosnę. Martw się raczej o swoich, bo jesienią czeka ich gra w IV-lidze.

xyz2012-12-09 21:30:10
drodzy kibice stali macie nieaktualne informacje ,Rusiecki faktycznie podpisal juz umowe a kluby sa dogadane takze wam pozostaje tylko dowiedziec sie od swoich wlodarzy jak oddali Rusieckiego i tyle,a swoja droga to co on mial u was dalej robic?Ku waszemu zdziwieniu z kasa w CH nie jest tak zle w przyszlym roku wsparcie z miasta bedzie jeszcze wieksze a kwoty transerow w 3 lidze sa smieszne i tyle.Kasa to konczy sie w lubliniance i bedzie wielka emigracja a na wiosne wielkie bum.Tych paru gosci plus mlodzi i powinismy sie utrzymac a za rok bedzie juz latwiej..ku rozpaczy nieprzyjaciol.

mutant2012-12-08 21:15:02
@dede Na stronie Stali pisze, że w Rzeszowie.

dede2012-12-07 18:53:11
ktoś się orientuje gdzie ten sparing ze Stalą Rzeszów z tego co wiem to będzie 2 lutego i Stal w ten sam dzień gra też z Karpatami Krosno

RKS2012-12-07 17:35:47
jesli Bozyk mówi ze podpisał to juz po formalnościach bo najpierw dogaduje się z klubem a potem się podpisuje a z tymi pieniędzmi to w 3 lidze to są grosze nawet jesli Ch ma mało kasy :)pozdro

bolek2012-12-07 13:22:11
prawo bossmana :)

?2012-12-07 11:10:28
Jak Rusiecki mógł podpisać umowę z Chełmianką, jak ma jeszcze umowę aktualną ze Stalą?

kibic2012-12-07 10:37:33
Ile zapłacili za Rusieckiego że podpisał umowę? Za darmo nie przyjdzie.

Witek2012-12-07 10:24:05
Trenerze za Rusieckiego trzeba zapłacić spore pieniążki bo ma on ważną umowę ze Stalą Kraśnik



do góry strony | powrót
Lubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarski