Ligienza trenuje z Avią
2013-01-14 18:24:57 | autor: Piotr Podleśny | źródło: własne | foto: wislakrakow.com | « poprzedni news | następny news » |
Zimowe okienko transferowe dość mocno dotknęło Avię Świdnik. Do tej pory z klubem pożegnało się czterech zawodników. Trener Tadeusz Łapa poszukuje w ich miejsce nowych graczy. Jednym z nowych piłkarzy trzecioligowca może zostać Adrian Ligienza (na zdjęciu).
- Zawodnicy zgłosili się do nas z prośbą o rozwiązanie swoich umów. Nie robiliśmy im przeszkód. Szczególnie Łukasz Giza prosił o zakończenie współpracy, bo był już zmęczony dojazdami do Świdnika. Szewc, Pacek czy Mitaszka mieli mało szans na grę jesienią w pierwszej jedenastce i nastąpiły te zmiany - mówi Marek Maciejewski, prezes Avii.
Trener Łapa rozgląda się za nowymi zawodnikami. Na treningach pojawił się już Ligienza, który formalnie jest zawodnikiem Chojniczanki Chojnice, a jesienią występował w Lubliniance-Wieniawie Lublin - Musimy odmłodzić zespół na wiosnę i skorzystać z naszych wychowanków. Trenuje z nami Ligienza, którego prowadził trener Łapa w Motorze Lublin. Jesteśmy po ustaleniach wstępnych i mam nadzieję, że podpisze z nami umowę - kontynuuje sternik klubu. Prezes Maciejewski zapowiada, że wkrótce do zespołu dołączyć mogą kolejni gracze - Mamy na oku kolejnych zawodników, ale nie chcę ujawniać szczegółów. Jest za wcześnie by podawać personalia, bo zawodnicy są na etapie rozmów ze swoimi dotychczasowymi klubami. W niedługim czasie powinno się to rozstrzygnąć - powiedział prezes.
Łukasz Giza za porozumieniem stron rozwiązał kontrakt z Avią i przeniósł się do Wisły Puławy / foto: aviaswidnik.futbolowo.pl
W związku z budową stadionu w Świdniku Avia część zimowych treningów prowadzić będzie na obiekcie ze sztuczną nawierzchnią w Łęcznej. - Jak zawsze co roku trenujemy na hali, siłowni czy na orliku. W ubiegłym roku korzystaliśmy ze sztucznego boiska Górnika Łęczna. W tym roku też doszliśmy do porozumienia z klubem i tam będziemy trenować i grać sparingi. W sobotę odbyliśmy już pierwsze zajęcia - powiedział Maciejewski.
W lutym zapadnie decyzja, gdzie Avia zagra swoje ligowe mecze w rundzie wiosennej. Prezes Maciejewski nie ukrywał, że najlepszą ofertę na dzień dzisiejszy klub otrzymał z Poniatowej. - Będziemy rozmawiać na temat korzystania z boisk z kilkoma klubami. Natomiast propozycja ze strony Poniatowej jest dla nas korzystna finansowo. Sądze, że jeżeli nie będzie innych ofert to w dalszym ciągu będziemy grali na obiekcie Stali.
Rok 2013 zapowiada się dobrze finansowo dla klubu. Do klubu dotarły już informacje o utrzymaniu dotacji z Urzędu Miasta na podobnym poziomie jak przed rokiem. Trwają także rozmowy z PZL Agusta Westland, na temat sponsorowania klubu. - Muszę powiedzieć, że za sprawą urzędu miasta jesteśmy w dobrej sytuacji finansowej. Wsparcie dla grup młodzieżowych i drużyny seniorów zostało utrzymane na podobym poziomie. Ponadto nasz wieloletni sponsor PZL Agusta Westland ma dalej nas wspierać. Rozmowy są w trakcie i dopinamy formalności, także zapowiada się, że dalej będziemy mieli pomoc. Mamy także wsparcie od mniejszych sponsorów, którzy przeznaczają na klub pewne środki finansowe. Narzekać można zawsze, ale w naszym przypadku nie ma ku temu przesłanek. - zakończył prezes Maciejewski.
Tagi: Avia Świdnik; III liga lub.-podkarp.;
Komentarze
1952 | 2013-01-18 22:53:04 |
---|---|
pan ********* to ***** i *******!!!!Mówi pan że klub jest w dobrej sytuacji finansowej to ja się pytam dlaczego zawodnicy nie dostają wynagrodzenia za pazdziernik listopad, grudzień???skoro pan ******* twierdzi ze zapowiada się dobrze finansowo 2013 rok.To co robi *********** skoro są takie zadłużenia wobec zawodników???? Jeszcze jedno ten ******** to wielka jedna mafia, która potrafi tylko karać zawodników finansowo za słabe wyniki np. uchwałą zarządu)))) | |
ave | 2013-01-15 08:16:08 |
super że została obrona to mocna formacja. Avia zawiodła i tłumaczenia prezesa są śmieszne. | |
aviol | 2013-01-14 20:20:45 |
Ligienza co jest słaby to nie mam pytań | |
Avia | 2013-01-14 19:31:07 |
To już wiadomo czemu Łapa puścił Mitaszkę Szewca i Packa byli po prostu za słabi na pierwszą jedenastke szkoda mi jedynie Gizmena! |
do góry strony | powrót