Sparing: Janowianka Janów Lubelski 2:0 Łada Biłgoraj

W zaledwie dwunastu zawodników zawitali do Dachnowa na mecz z Ładą Biłgoraj piłkarze czwartoligowej Janowianki Janów Lubelski. Mimo tak okrojonego składu, udało im się wygrać z liderem V ligi zamojskiej 2:0. Na listę strzelców trafili Tomasz Sadowski i Sebastian Brytan. Ten drugi popisał się fantastycznym lobem z blisko 40 metrów.

- Próbował jeszcze raz tej sztuki, ale nie wyszło - uśmiecha się trener Janowianki, Andrzej Wachowicz. - Chwała tym, co przyjechali i zagrali, pomimo różnych przeciwności. Dwóch moich podopiecznych jest kontuzjowanych, kolejni dwaj wyjechali na ferie, a jeszcze inni ze względu na finanse nie dali rady dotrzeć do Dachnowa. W klubie jest wielki problem z pieniędzmi i dlatego to wszystko tak wygląda - dodaje.

Braki kadrowe nie przeszkodziły w wygranej nad Ładą, z którą prawdopodobnie Janowianka spotka się już jesienią na boiskach IV ligi lubelskiej. - Rywale zrobili 7 albo 8 zmian, ale to my byliśmy górą. Chłopcy "wybiegali" 90 minut, wytrzymali kondycyjnie. Przez większość meczu kontrolowaliśmy grę, zagraliśmy konsekwentnie w defensywie, co sprawiło spore problemy biłgorajanom. Mieli może z jedną stuprocentową okazję, po naszej stronie było ich więcej - komentuje Andrzej Wachowicz.

Janowianka Janów Lubelski 2:0 (0:0) Łada Biłgoraj

Bramki: T. Sadowski, Brytan

Janowianka: Drelich (Pisarski) - Wojtan, Mierzwa, Kurzyna, Góra, T. Sadowski, Gąbka, Kaproń, Brytan, Golec, Piecyk