Korzystamy z plików cookies zapisujących dane użytkownika. Przeglądając naszą stronę wyrażasz zgodę na ich używanie. Według obecnie obowiązujących przepisów prawa możesz je wyłączyć zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej »
zamknij
Lubelski Wortal Piłkarski
lubgol.pl powiadom znajomego mapa strony RSS A A A Dziś jest Piątek 19 Kwiecień 2024
wyniki na żywo mobilna wersja portalu

Nawigacja

Rozgrywki

Partnerzy

Lubgol - portal piłkarski

Wyszukiwarka

Newsletter

Aktualny sezon

Sezon 2014/2015

Zima płata figla - ligowa kolejka pod znakiem zapytania

2013-04-02 20:08:09 | autor: Piotr Podleśny | źródło: własne « poprzedni news | następny news »


W tym roku zima zaskoczyła nie tylko drogowców, ale także piłkarzy. Mimo, że w kalendarzu mamy już 2 kwietnia to wciąż nie wiadomo kiedy do gry powrócą drużyny z naszego regionu. Zaplanowana na weekend kolejka III i IV ligi stoi pod dużym znakiem zapytania.

Inauguracja III ligi zaplanowana była na 16/17 marca. Do dzisiaj nie udało się jednak rozegrać żadnego spotkania. To dobra wiadomość dla klubowych działaczy, którzy wciąż mogą zgłaszać nowych zawodników do klubów, bowiem dalej otwarte jest okienko transferowe. Zobaczymy, czy doczekamy się jeszcze transferów last minute. O złym stanie boiska poinformowali już zarządcy obiektu w Poniatowej, na którym swoje mecze jako gospodarz rozgrywa Avia Świdnik. - W tej chwili na boisku leży około 15-20 cm zmarzniętego śniegu. Nie ma możliwości jego usunięcia, bo wiązać się to może z uszkodzeniem murawy - mówi Mirosław Samolej, kierownik Stali Poniatowa. Podobne problemy ze śniegiem mają także w Białej Podlaskiej i Łukowie. - Szkoda wchodzić na boisko i je niszczyć. Granie za wszelką cenę wiąże się z kosztami renowacji murawy. Grząskie i mokre boisko sprzyja jego zaryciu i zdarciu trawy - kontynuuje Samolej.
 
Podobne problemy jak trzecioligowcy mają także w czwartej lidze. Na chwilę obecną pod znakiem zapytania stoi rozegranie spotkań w Piszczacu oraz Szczebrzeszynie. - Na naszym boisku leży jeszcze śnieg, a miejscami są także kałuże. Boisko wygląda jak wielka gąbka, która nie wchłania już wody - opowiada Michał Kwiecień, opiekun Lutni Piszczac. - Jeżeli prognozy pogody nie poprawią się to znikome są szanse, abyśmy mogli zagrać mecz u siebie w najbliższy weekend - mówi Kwiecień. Spora warstwa śniegu zalega także na obiekcie Roztocza. - Obecnie mamy około 10-15 cm śniegu. Pod tym leży warstwa lodu, która nie pozwala boisku wyschnąć. Jutro będziemy rozmawiać w sprawie boiska i wówczas podejmiemy decyzję czy zagramy u siebie - informuje Zenon Wajstuch, prezes Roztocza. - Jeżeli nie zagramy w sobotę, to trudno abyśmy grali w środę. Szkoda niszczyć boiska, bo wówczas będą duże koszty jego renowacji - mówi włodarz czwartoligowca ze Szczebrzeszyna. Niewiele lepiej jest we Włodawie oraz Tyszowcach. - Dalej mamy problem ze śniegiem. Jeżeli pogoda dopisze i śnieg zniknie naturalnie, to i tak potrzeba kolejnych dni, aby boisko mogło wyschnąć. W obecnym stanie na pewno nie będziemy rozgrywać spotkanai - zapowiada Marek Drob, szkoleniowiec Włodawianki. - Nasze boisko jest już odśnieżone, ale leżące wokół niego hałdy śniegu sprawiają, że po ich stopieniu na murawie tworzą się kałuże. Ziemia nie jest w stanie już przyjmować wody i chyba nie damy rady rozegrać wcześniej spotkania ligowego niż za dwa i pół tygodnia na wyjeździe. Oczywiście o ile aura nie spłata nam kolejnego figla - mówi Jacek Paszkiewicz, trener i prezes klubu z Tyszowiec.

Podkarpacki ZPN podjął decyzję, że III liga potrwa o dwa tygodnie dłużej. Lubelski ZPN prowadzący rozgrywki IV ligi póki co nie podjął decyzji o przedłużeniu rozgrywek. Zaległe spotkania mają odbyć się w środę. To jednak nie jest komfortowy termin dla klubów. - Nie mam nic przeciwko temu, żeby liga trwała dłużej. Wiadomo, że lepiej grać w pełnym składzie w weekend, niż w okrojonych składach w środę - mówi Drob. - O wiele lepiej grać w czerwcu jak jest cieplej to wtedy jest większa szansa, że na stadion przybędą kibice. Teraz mało kto chciałby oglądać spotkania w taką zimową pogodę - mówi Samolej.

 
Z nieoficjalnych informacji dowiedzieliśmy się, że Podkarpacki ZPN jutro ma podjąć decyzję o odwołaniu całej kolejki III ligi. Z kolei LZPN nie chce przekładać wszystkich spotkań. Odwołane zostaną poszczególne spotkania, tam gdzie boiska nie będą nadawały się do gry.


W tym roku naszego regionu nie omijały śnieżyce, które spowodowały, że w okół boisk powstały śnieżne bandy



Komentarze

ptak 2013-04-04 21:18:53
Ale sa zespoly walczace o pozostanie w lidze

..2013-04-03 21:51:49
Hetman i Gornik zajma 2 czolowe miejsca wiec co to ma za znaczenie?Reszta druzyn sie nie liczy chyba,ze Leczna odpusci 2 miejsce

Pedro2013-04-03 21:02:11
Bogdanka II a nie Górnik, nie ma weryfikacji na sztuczne boisko więc nie wiem czemu ta panika w ogóle.. Z Hetmanem przecież grali na naturalnej.

2013-04-03 20:22:17
LZPN nie powinien pozwolić na granie meczy IV ligi na sztucznej nawierzchni przez Hetmana i Górnika II jest to nierówne traktowanie pozostałych czwartoligowców gdy inne drużyny będą nadrabiać zaległości w środy dwie drużyny będą mieli wolne i mogą odpocząć przed meczami.

kibol z jabolem2013-04-03 14:22:17
tym razem nie zima zaskoczyła drogowców i piłkarzy a wiosna...

lineker2013-04-03 09:15:55
za ŁOPATY I DO ROBOTY TYLKO NARZEKACIE NIEROBY jak się chce to POLAK POTRAFI

2013-04-03 09:05:25
Wszystkie mecze 4 ligi beda rozgrywane w Zamosciu :)



do góry strony | powrót
Lubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarski