Derby dla Wisły - relacja z meczu Motor - Wisła

2013-04-18 10:40:34 | autor: Piotr Podleśny | źródło: własne

« poprzedni news | następny news »

Dopiero za czwartym razem udało się rozegrać wiosenne derby pomiędzy Motorem Lublin i Wisłą Puławy. W środowe popołudnie na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich lepsza była ekipa z Puław, która wygrała 2:0.

Przed starciem derbowym trener Piotr Świerczewski dokonał kilku zmian w składzie. Od pierwszych minut desygnował do gry m.in. Grzegorza Bronowickiego, Radosława Kursę czy Michała Ciarkowskiego. Początek spotkania należał do lublinian, którzy śmiało ruszyli do ataków. Jednak zarówno akcje skrzydłami, jak i środkiem boiska nie przynosiły wymiernego skutku. Dodatkowo skutecznie pilnowany był Igor Mihalewski. W dwunastej minucie Konrad Nowak wypuścił na wolne pole Szymona Martusia. Martuś wpadł w pole karne i od tyłu został sfaulowany przez Piotra Karwana. Sędzia Paweł Malec nie miał wątpliwości i podyktował jedenastkę. Dodatkowo kapitan Motoru został ukarany czerwoną kartką. Do jedenastki podszedł Konrad Nowak i strzałem w prawy róg pokonał Tomasza Ptaka.

Zdobyta bramka uspokoiła grę przyjezdnych, którzy budowali powoli swoje akcje. W dwudziestej drugiej minucie z rzutu rożnego dośrodkował Dawid Pożak. Do piłki wybitej za pole karne dopadł Arkadiusz Maksymiuk i Ptak musiał się mocno wyciągnąć, aby wybić futbolówkę na róg. Po kolejnym dograniu Pożaka na strzał przewrotką zdecydował się Wojciech Jakubiec, ale został zablokowany przez defensorów Motoru. Kilka chwil później Pożak dogrywał piłkę z rzutu wolnego. Jego dośrodkowanie zamieniło się jednak w strzał i Ptak końcówkami palców wybił piłkę zmierzającą do bramki. Przy kolejnym stałym fragmencie gry Wiślacy pokazali, że mają opracowane schematy. Na wolne pole wypuszczony został Konrad Nowak, ale szybko dopadł do niego jeden z obrońców i zablokował strzelca bramki. Pod bramką Nazara Penkowca nie działo się zbyt wiele. Lublinianie próbowali dogrywać piłki do Mihalewskiego, jednak podania były za mocne lub nie dokładne. Kiedy już jednak futbolówka dotarła do napastnika ten nie znalazł skutecznej metody na pokonanie golkipera Wisły. Pod koniec pierwszej połowy boisko opuścić musiał kontuzjowany Vincent Kayizzi.

Drugą połowę lepiej rozpoczęli przyjezdni. Już w czterdziestej siódmej minucie z rzutu wolnego uderzał Rafał Wiącek i piłka nieznacznie minęła poprzeczkę lubelskiej bramki. Sześćdziesiąt sekund później było już 2:0 dla Wisły. Na wolne pole wypuszczony został Konrad Nowak, który ograł jednego z obrońców Motoru i dograł do wbiegającego na szósty metr Marka Nowaka. Skrzydłowemu Wisły nie pozostało nic innego jak skierować piłkę do pustej bramki. Dwubramkowe prowadzenie uspokoiło poczynania podopiecznych Jacka Magnuszewskiego na tyle, że skupili się na obronie wyniku i wyprowadzaniu kontrataków. Gospodarze chcieli za wszelką cenę zmienić losy spotkania i szukali swoich okazji. W jednej z sytuacji w polu karnym piłkę otrzymał Artur Węska. Jednak jego uderzenie poszybowało wysoko ponad bramką Penkowca. Formę Tomasza Ptaka sprawdził Wiącek. Golkiper Motoru z problemami, ale wyłapał piłkę.

Kwadrans przed końcem meczu na boisku pojawił się Łukasz Giza. Napastnik pozyskany zimą z Avii Świdnik bardzo szybko mógł wpisać się na listę strzelców. W pierwszej sytuacji został zablokowany przez Damiana Falisiewicza, a w drugiej jego strzał wyłapał bramkarz Motoru. W doliczonym czasie gry honorowego gola dla podopiecznych Piotra Świerczewskiego zdobyć mógł Piotr Klepczarek. Jego uderzenie jednak padło łupem Penkowca.

Motor Lublin 0:2 (0:1) Wisła Puławy

Bramki: Nowak Konrad 14 z karnego, Nowak Marek 48

Motor: Ptak - Falisiewicz, Karwan, Bronowicki, Klepczarek, Kursa, Kądzior (52 Szpak), Kayizzi (40 Ptaszyński), Ciarkowski (52 Kostrubała), Jovanović (46 Węska), Mihalewski

Wisła: Penkowec - Orzędowski, Jakubiec, Skórnicki, Budzyński, Pożak (69 Nowosielski), Wiącek, Maksymiuk (85 Szczotka) , Nowak Marek (76 Jabkowski), Martuś (74 Giza), Nowak Konrad

Żółte kartki: Falisiewicz, Ptaszyński - Maksymiuk, Budzyński

Czerwona kartka: Piotr Karwan (Motor, 13 min za faul)

Sędziował: Paweł Malec (KS Łódź)

Widzów: 350

Tagi: II liga; Motor Lublin; Wisła Puławy;

Komentarze

Rks	2013-04-18 23:51:19
Pod stadionem trochę więcej ale Motor coś słabo muszą się wziąć bo jeszcze polecą.Pozdro M G CH
ta	2013-04-18 22:00:26
ZWOLNIC TEGO PSEUDO TRENERKA Z MOTORU!!!! A PIŁKARZE NIECH SIE WEZMA ZA GRE A NIE LATANIE PO BALETACH!!!!!!!!!!!! PAJACYKI!
,mach	2013-04-18 21:52:51
ale kicha 350 osób na meczu derbowym w tym ok 100 z Puław ,przykro było patrzeć
	2013-04-18 12:32:58
Stoperzy DUMY POWIŚLA na I ligę !!!

do góry strony | powrót