Co z tą Tomasovią? Decyzja w poniedziałek
2013-06-07 18:12:03 | autor: KK | źródło: własne | « poprzedni news | następny news » |
Wczorajsza informacja o odsunięciu od drużyny Tomasovii trenera Bohdana Bławackiego (na zdjęciu) oraz czterech piłkarzy z Ukrainy: Igora Paskiwa, Jurija Mychalczuka, Pavlo Gordiejczuka oraz Mychajło Sikorskiego wywołała lawinę komentarzy i spekulacji. Dlaczego przed praktycznie najważniejszym meczem tego sezonu, zarząd klubu z Tomaszowa Lubelskiego podjął aż tak drastyczne środki?
Wygląda na to, że na szerszy komentarz będziemy musieli poczekać do poniedziałku. Tak twierdzi prezes Tomasovii, Kazimierz Podhajny. - Kierowaliśmy się przede wszystkim dobrem klubu. Po meczu z Izolatorem Boguchwala wydamy oświadczenie, w którym zostaną wyjaśnione motywy naszej decyzji. Nie ukrywamy, że ten mecz jest dla nas najwazniejszy, cały czas jesteśmy w walce, nie mamy zamiaru odpuszczać.
W takim razie skoro to spotkanie jest meczem z serii "o być albo nie być", to dlaczego odsuwa się od składu piłkarzy, którzy w mniejszym lub większym stopniu stanowią o sile Tomasovii? - Proszę mi uwierzyc, że było wiele przyczyn takiej decyzji, o których w tym momencie nie chcę mówić. Mogę jedynie zapewnić, że nie wyniknęły one z winy zarządu - dodał prezes Podhajny.
Wczorajsze zebranie zarządu skończyło się przed północą, dlatego też ciężko było oczekiwać jakiegokolwiek stanowiska zarządu w związku z całą sprawą. Jedyną informację, jaką udało się uzyskać, było właśnie odsunięcie trenera oraz zawodników zza wschodniej granicy od niedzielego meczu. Nieoficjalnie mówi się o tym, że czara goryczy przelała się po rozmowie trenera Bławackiego z prezesem Podhajnym, w trakcie której 50-letni szkoleniowiec miał poinformować o propozycji prowadzenia klubu z ekstraklasy ukraińskiej. Bławacki miał poprowadzić Tomasovię jeszcze w dwóch meczach: z Izolatorem Boguchwała i Podlasiem Biała Podlaska, a następnie chciał opuścić Tomaszów. Nie ukrywał przy tym, że właśnie te najbliższe pojedynki rozstrzygną kwestię ewentualnego awansu tomaszowskiego klubu do II ligi.
Cała ta sytuacja wzbudza wiele kontrowersji, dlatego też na oficjalne stanowisko klubu będziemy musieli poczekać aż do poniedziałku. Jak zapewnił prezes Podhajny, wybiera się on osobiście do Boguchwały, aby dopingować Tomasovię w meczu na Izo Arenie.
Tagi: III liga lub.-podkarp.; Tomasovia Tomaszów Lubelski;
Komentarze
trener | 2013-06-09 21:31:32 |
---|---|
Bławacki jest już w Karpatach Lwów. | |
^^^^^ | 2013-06-08 15:36:23 |
Blawackiego poniosło albo macie niepełne informacje. Dostał propozycję na Ukrainie ale jako asystent. Taka jest prawda i podobno zgodził się. | |
2013-06-08 08:49:35 | |
a co zrobili? | |
far | 2013-06-08 00:02:35 |
wcale się nie dziwie decyzji, którą podją zarządu klubu | |
mach | 2013-06-07 23:20:06 |
narozrabiali u..owcy |
do góry strony | powrót