Puchar Deyny: Porażka LZPN

2013-09-17 20:27:18 | autor: KD | źródło: własne

« poprzedni news | następny news »

Podobnie jak młodsi koledzy bez punktów z Poniatowej przyjeżdżają zawodnicy kadry LZPN roczników 1998/1999. Podopieczni Mirosława Komara przegrali ze Świętokrzyskim ZPN 1:2. Jedyną bramkę zdobył Maksymilian Cichocki reprezentujący Piłkarskie Nadzieje Motor Lublin. - Mecz był w miarę wyrównany. My strzeliliśmy gola jako pierwsi, potem rywale po rzucie rożnym i błędzie w środkowej strefie boiska. Po zmianach w drugiej połowie byliśmy zdecydowanie lepsi. Stworzyliśmy cztery-pięć sytuacji bramkowych, z których trzech ciężko było nie strzelić. Mamy niedosyt, bo nie graliśmy gorzej od przeciwnika, a stworzyliśmy sobie więcej sytuacji. Mamy więc moralnego kaca, że oddaliśmy punkty przeciwnikowi - podsumował opiekun kadry LZPN.

Lubelski ZPN 1:2 (1:2) Świętokrzyski ZPN

Bramka dla LZPN: Cichocki

LZPN: Nowacki - Cichocki, Pyrka, Kozłowski, Pajnowski, Orzechowski, Powałka, Ilczuk, Tkaczuk, Chodziutko, Pastuszewski oraz Kurek, Mazurek, Gęborys, Kamiński, Persona, Zieliński, Waniowski

Tagi: LZPN; Rozgrywki młodzieżowe;

Komentarze

xxx	2013-09-26 07:16:02
Czyli ta cała kadra jest kadrą zarządu a nie reprezentacją województwa lubelskiego !!!
yyy	2013-09-25 21:41:31
To chyba nie jest wina trenera tylko zarzadu ktory poskapil kasy nawet na porzadne zgrupowanie przed pierwszym meczem.
xxx	2013-09-25 10:40:50
1 października kolejny mecz, konsultacji nie ma czyli kadra pozostaje bez zmian i tak już do końca !!!!
yyy	2013-09-21 21:01:57
Tomasovia - Orlęta Łuków, PN Motor - Huragan, PN Motor - Orlęta Radzyń
do yyyy	2013-09-21 19:34:25
Na którym meczu widziałeś trenera kadry?
yyy	2013-09-21 10:38:07
W tym roku wszyscy zawodnicy z rocznika 98 grają z tymi z 97, bo to jedna drużyna(junior młodszy). A w zeszłym roku w I WLJM(96-97) było zaledwie paru chłopaków z 98 i wszyscy oni grali lub grają w kadrze. Chyba że chodzi Ci o ligi regionalne, ale to już często wynika z braków kadrowych, a nie z rzeczywistych umiejętności danego zawodnika. Ja osobiście widziałem trenera kadry nawet na meczu w Łukowie, choć może rzeczywiście za mało uwagi poświęcają jeszcze mniejszym miejscowościom i tym ligom regionalnym, ale przy pieniądzach, jakie otrzymują, chyba nikomu nie chciało by się tam jeździć i oglądać...
ts	2013-09-20 21:14:36
Może lepiej wymieńcie nazwiska tych zawodników.
obserwator	2013-09-19 15:54:55
jest wielu dobrych chłopaków na przykład z rocznika 1998, którzy grają w zespołach z rocznikiem 97, a nawet rok temu grali z 96 i przegrywają choćby z powodów fizycznych grając ze starszymi. Jednak nikt nigdy się nimi nie zainteresuje bo po co zaglądać na boisko, lepiej powołać swoich. Ja nigdy nie widziałem trenera kadry na meczach młodzieżowych poza Lublinem, gdzie również pojawiają się do wielkiego święta. Ja też życzę tej drużynie powodzenia i nie chodzi mi żeby kogoś urazić a na pewno nie chłopaków grających tylko chodzi o naszych trenerów kadry, którzy kompletnie nie wiedzą co się dzieje w klubach. U nich nie ma słowa "ewaluacja" w słowniku....
yyy	2013-09-18 19:25:18
Nie zgodzę się, że trenerzy nie szukają nowych zawodników. Nie oszukujmy się, nie jesteśmy mocnym piłkarsko województwem i kiedy tylko jakiś młody chłopak kopnie prosto piłkę w 3 meczach, zazwyczaj pojawia się w notesie trenera. Na ostatniej konsultacji byli absolutnie nowi zawodnicy (z Chełma, Zamościa i powołanie dla chłopaka z Piotrowic). Niestety, wyraźnie odstawali od reszty (wiem, bo oglądałem ich gierkę wewnętrzną). Prawda jest taka, że ci chłopcy (plus może jeszcze kilku z 98, którzy tracą na połączeniu z rocznikiem 99) muszą grać w kadrze, choc teoretycznie po takich wynikach powinna nastąpic jakaś rotacja. Rzeczywiście, piłkarsko byliśmy lepsi, zabrakło skuteczności, bywa. Trzymam kciuki za ten zespół, bo naprawdę stać ich na dużo lepsze granie. Pozdrawiam, yyy
xxx	2013-09-18 07:58:59
W sezonie ubiegłym reprezentacja LZPN grała takim składem, trenerzy nie szukali innych zdolnych zawodników więc i w tym sezonie będzie podobnie ci sami zawodnicy będą przewijali się przez kadrę. Promujemy ciągle tych samych i jakoś nic z tego nie wychodzi. Powodzenia w kolejnych meczach.
obserwator	2013-09-17 21:40:02
suma sumarum jak zwykle kilka powołań "na wyrost" (czyt po znajomości) i tak się kończy....
dsfs	2013-09-17 21:31:09
to chyba oglądałeś inny mecz,Lublin cały czas atakował nie wykorzystał kilku setek i znalazł się z ręką w nocniku,taka prawda....
franc	2013-09-17 20:29:14
Byłem widziałem paranoja Lublin i tyle byliśmy lepsi .....heheheh

do góry strony | powrót