Od kilkunastu dni do rundy wiosennej przygotowują się piłkarze trzecioligowej Lublinianki. Wśród ćwiczących brakuje kilku zawodników z kadry jesiennej. - Kilku chłopców nie trenuje. Z różnych przyczyn. Mam nadzieję, że szybko do nas dołączą - mówi trener Marcin Zakrzewski. Do zajęć powrócił już Erwin Sobiech, którego także zabrakło na pierwszym treningu.

Z trzecioligowcem ćwiczą Hubert Kotowicz i Patryk Stopa z łęczyńskiego Górnika. - Wszystko wskazuje na to, że będą u nas grać wiosną - potwierdza szkoleniowiec. W zajęciach bierze udział także Karol Zych z Orionu Niedrzwica. Upadł za to temat pozyskania z tego samego zespołu Pawła Bielaka, który nie doszedł do porozumenia z działaczami Lublinianki. Na Wieniawie nie zagra także Rafał Janowski. Pomocnik trenuje obecnie z Motorem Lublin. Z klubu przy Al. Zygmuntowskich może za to przyjść Mateusz Oszust. Na jego temat prowadzone są rozmowy.  W ostatnich dniach pojawiła się informacja o zainteresowaniu Powiślaka Końskowola Adrianem Rębą. - On wrócił po kontuzji i trenuje normalnie. Dziwię się, że w ogóle pojawiają się takie informacje - dodaje trener.

W najbliższą sobotę lublinianie rozegrają pierwszy sparing. Przeciwnikiem będzie liderujący lubelskiej klasie okręgowej zespół dęblińskich Czarnych. Mecz zaplanowano na godzinę 15 na boisku przy ulicy Poturzyńskiej.