Od falstartu rozpoczęli rundę rewanżową piłkarze Motoru Lublin. Podopieczni trenera Roberta Kasperczyka ulegli na wyjeździe Stali Stalowa Wola 2:3, tracąc decydującego gola już w doliczonym czasie gry. W najbliższą sobotę "Motorowcy" podejmą Garbarnię Kraków, lecz pojedynek ten odbędzie się przy udziale maksymalnie 999 widzów.

Wynika to z brakiem systemu identyfikacji kibiców, który jest już wymagany przez Polski Związek Piłki Nożnej na podstawie ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. W oświadczeniu zarządu czytamy: "Sobotnia potyczka z Garbarnią Kraków nie będzie imprezą masową. Dlatego zwracamy się do kibiców o wcześniejszych zakup biletów, żeby uniknąć nieporozumień. Wejściówki sprzedawane są codziennie w siedzibie klubu przy Al. Zygmuntowskich 5, a w dniu meczu (godz. 14.30) kasy zostaną otwarte od godz. 12. Za wszelkie niedogości przepraszamy".

Mecz rozpocznie się o godz. 14.30.