Korzystamy z plików cookies zapisujących dane użytkownika. Przeglądając naszą stronę wyrażasz zgodę na ich używanie. Według obecnie obowiązujących przepisów prawa możesz je wyłączyć zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej »
zamknij
Lubelski Wortal Piłkarski
lubgol.pl powiadom znajomego mapa strony RSS A A A Dziś jest Poniedziałek 29 Kwiecień 2024
wyniki na żywo zgłoś newsa

Nawigacja

Rozgrywki

Partnerzy

Lubgol - portal piłkarski

Wyszukiwarka

Newsletter

Aktualny sezon

Sezon 2014/2015

Zwycięski come back Jacka Ziarkowskiego - relacja z meczu Sparta - Orion

2010-10-31 20:18:06 | autor: Mieczysław Suski | źródło: własne « poprzedni news | następny news »


Dla obydwu drużyn sobotnie spotkanie było niezwykle istotne. Identyczny bilans punktowy i sąsiednie lokaty w tabeli, ponadto presja ucieczki ze strefy spadkowej nie pozostawiały wyboru. Remis nie urządzał żadnej ze stron. W obydwu drużynach niedawno nastąpiły zmiany na stanowiskach trenerów. Z Orionu odszedł do Chełmianki Waldemar Wiater. Zastąpił go Marcin Goździołko. Spartę opuścił przed dwoma tygodniami inny były piłkarz Motoru - Modest Boguszewski, a prowadzi drużynę ponownie Jacek Ziarkowski. Dodatkowego "smaczku" temu meczowi dodawał fakt, że w obydwu drużynach zagrali wywodzący się ze Sparty bracia: Tomasz Rossa, który jest zawodnikiem Orionu i Roman Rossa, który w Sparcie przeżywa "drugą młodość". Ten drugi będzie na pewno mile wspominał sobotni mecz, bo to jego bramka z rzutu karnego przyniosła Sparcie trzy punkty. 

Pierwsza połowa spotkania upływała pod znakiem wyraźnej przewagi Sparty. Wprawdzie w 5. minucie strzelał na bramkę gospodarzy Sylwester Lis, ale uczynił to zbyt słabo i Ireneusz Sajecki nie miał najmniejszych problemów z obroną tego uderzenia. Po trzech minutach dalekim strzałem sprawdził umiejętności Kamila Kozłowskiego Piotr Wójcik, który otrzymał znakomite podanie od Damiana Kozioła. I tym razem obronną ręką z opresji wyszedł bramkarz. Niewiele brakowało do zdobycia prowadzenia Sparcie w 16. minucie meczu. Dośrodkowanie Piotra Wójcika wypiąstkował bramkarz gości, lecz uczynił to tak nieszczęśliwie, że piłka trafiła wprost na głowę Jacka Ziarkowskiego. Stojący w odległości sześciu metrów przed bramką napastnik gospodarzy strzelił głową, lecz piłka poszybowała o kilka centymetrów nad poprzeczką. Grający szkoleniowiec Sparty powtórzył swój "wyczyn" w 21. minucie po dośrodkowaniu Damiana Kozioła, lecz tym razem strzał był niecelny o dobrych kilka metrów. W tym okresie gry drużyna Orionu ograniczała się do obrony własnej bramki. Kolejnym zagrożeniem dla gości był strzał  Tomasz Adamca, oddany w 23. minucie z dystansu prawie 20m, lecz i tym razem piłka posłana została nad poprzeczką. Na 15 minut przed końcem pierwszej połowy strzelał na bramkę Orionu Wójcik, któremu z lewej strony boiska podał piłkę Kozioł. Tym razem futbolówka przeleciała obok słupka. Sparta przeważała, lecz bramki nie padały - tak można scharakteryzować pierwszą część tego spotkania.

Druga połowa, podobnie jak pierwsza, zaczęła się obiecująco dla przyjezdnych. Po strzale Sylwestra Lisa piłka omal nie musnęła słupka bramki Sparty. W 47. minucie gospodarze wykonywali rzut rożny. Dośrodkowanie Wójcika zakończył mocnym strzałem głową… w bramkarza Tomasz Adamiec. Przełomową w całym meczu była 49. minuta. Szarżujący w polu karnym Damian Kozioł został sfaulowany. Faul był na tyle ewidentny, że nie wzbudził większych protestów drużyny Orionu i dobrze sędziujący to spotkanie Konrad Kostrubała z Zamościa podyktował "jedenastkę", której pewnym egzekutorem okazał się Roman Rossa. Po zdobyciu bramki Sparta kontrolowała przebieg wydarzeń na boisku i od czasu do czasu "straszyła" rywali strzałami z dystansu. Klarownych sytuacji już raczej gospodarze nie stworzyli, a tuż przed końcem meczu Sajecki obronił dość przypadkowy, ale groźny strzał Andrzeja Gutka. Sparta wywalczyła trzy jakże cenne punkty. To dobrze wróży drużynie i jej staremu-nowemu szkoleniowcowi Jackowi Ziarkowskiemu, który być możes utrzyma stanowisko nie tylko do rundy rewanżowej. Kolejną bardzo istotną próbą dla Sparty będzie wyjazdowy mecz z Janowianką.




Sparta Rejowiec Fabryczny 1:0 (0:0) Orion Niedrzwica Duża

Bramka: Rossa (47 z karnego)

Sparta: Sajecki - Sandomirski, Machnikowski, Rutkowski, T. Adamiec, R. Rossa (58 M. Adamiec), Kiejda (85 Świr), Kozioł (85 Kozieł), Ziarkowski, Bodys, Wójcik (66 Góra)

Orion: Kozłowski - Szłapa (46 Kaczmarczyk), Pyda (73 Gorczyca), Niedzielski, Skiba, Witek, Żarnowski, Rossa, Gutek, Krężołek, Lis

Sędziowali: Konrad Kostrubała oraz Tomasz Pociennik i Rafał Łyś (OKS Zamość)








do góry strony | powrót
Lubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarski