Romanec i Czapko odchodzą z Motoru

Ukraińcy Tymur Romanec i Serhij Czapko nie są już zawodnikami Motoru Lublin. Obaj piłkarze rozstali się w piątek z klubem z Koziego Grodu i mogą szukać sobie nowych pracodawców.

Odejście wspomnianych graczy może być jednak dopiero początkiem sporych roszad kadrowych przy Alejach Zygmuntowskich. Jest dość prawdopodobne, iż Motor opuszczą wszyscy obcokrajowcy. Trener Tadeusz Łapa nie ukrywa bowiem, iż chciałby budować drużynę w oparciu o piłkarzy z regionu. - Przeprowadziłem już wiele rozmów, ale są one bardzo poufne. Chcę głównie graczy z Lublina i okolic. Chodzi o wszystkie pozycje oprócz bramkarza, bo tutaj mamy nadmiar. Nie wykluczam nawet, że jeden z golkiperów będzie musiał odejść - stwierdza na łamach "Dziennika Wschodniego" szkoleniowiec Motoru.

Łapa nie ukrywa, iż chętnie widziałby w swoim zespole zawodników z Wisły Puławy i Radomiaka, lecz na razie wstrzymuje się z podawaniem nazwisk. W Lublinie obserwują również z uwagą sytuację w Górniku Łęczna, gdzie niebawem ma zostać ogłoszona lista transferowa.