Huczwę Tyszowce czeka kolejna rewolucja
2011-12-09 14:31:20 | autor: KD | źródło: własne / foto. www.huczwa.pl | « poprzedni news | następny news » |
Huczwa Tyszowce, rewelacja poprzedniego sezonu w IV lidze lubelskiej, w tym występuje w roli solidnego średniaka. Głównym powodem takiego stanu rzeczy, w grającej przyjemnie dla oka drużynie, jest bardzo duża rotacja zawodników. Huczwa co pół roku przechodzi istną rewolucję.
- Tak jest odkąd jesteśmy w IV lidze, bo przychodzą chłopcy młodzi, którzy chcą się pokazać i za chwilę, albo wracają do swoich macierzystych klubów, które krzyczą za nich astronomiczne ceny albo po prostu idą wyżej - potwierdza trener Jacek Paszkiewicz (na zdjęciu). Wszystko wskazuje na to, że podobny scenariusz będą miały wydarzenia podczas przerwy zimowej. - Są jakieś przymiarki do Cieślika, który trenuje w Tomasovii. Są zapytania o Karwackiego oraz Pavlenkę. Nie wiem też co z tymi chłopcami, którzy byli u nas na wypożyczeniach. Kaniewski trenuje z Tomasovią, ale wyraził chęć bycia u nas. Jeśli ma siedzieć na ławce w Tomaszowie to dla niego lepiej żeby w wieku 19 lat grał w czwartej lidze w Tyszowcach. Będziemy negocjować ze Spartą odnośnie Antoniuka i Mroczki, bo uważam, że ich powrót do B-klasy to jest po prostu katastrofa. - przyznaje otwarcie szkoleniowiec.
Wiadomo, że wiosną w Huczwie nie będzie występował już Maciej Zdybek, który poszedł na studia. Analogiczna sytuacja jest z Patrykiem Puchalskim i Marcinem Radeckim. .- Myślę, że trzon drużyny zostanie. To zawodnicy na których najbardziej liczę i którzy są najbardziej doświadczeni czyli Somyk, Anioł, Orzechowski, Hałasa. Mam też na oku parę nazwisk i mam nadzieję, że wszystko będzie na dobrej drodze aby ich pozyskać. Już teraz staramy się o dwóch graczy, jednego z wyższej ligi, a drugiego z ligi, w której gramy. Nie ukrywam, że bardzo mi na tym zależy, ale to kwestia przyszłości - mówi Paszkiewicz.
O kim mowa? Trener chce zatrzymać personalia w tajemnicy, ale pozostawia pole do domysłów. - Żeby było ciekawie powiem, że z wyższej ligi chcę człowieka, który grał u mnie, sprawdził się i myślę, że sprawdziłby się po raz kolejny. I powiem jeszcze, że gra na pozycji na której mam największe problemy. Myślę, że na tej pozycji w tej lidze byłby jednym z najlepszych - kończy.
Trener Huczwy potwierdził też kolejnego sparingpartnera. 18 lutego prowadzony przez niego zespół zagra z Victorią Żmudź.
Tagi: Huczwa Tyszowce; IV liga lubelska;
Komentarze
kibic | 2011-12-09 19:54:17 |
---|---|
a co z bramkarzem Olkiem, który był na sparingu Stali Kraśnik z Omegą? |
do góry strony | powrót