Korzystamy z plików cookies zapisujących dane użytkownika. Przeglądając naszą stronę wyrażasz zgodę na ich używanie. Według obecnie obowiązujących przepisów prawa możesz je wyłączyć zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej »
zamknij
Lubelski Wortal Piłkarski
lubgol.pl powiadom znajomego mapa strony RSS A A A Dziś jest Poniedziałek 20 Maj 2024
wyniki na żywo zgłoś newsa

Nawigacja

Rozgrywki

Partnerzy

Lubgol - portal piłkarski

Wyszukiwarka

Newsletter

Aktualny sezon

Sezon 2014/2015

III liga lubelsko-podkarpacka: 16. kolejka

2012-03-18 20:35:45 | autor: KD | źródło: własne « poprzedni news | następny news »



O tym, że tabela trzeciej ligi jest wyjątkowo płaska i, że każdy może wygrać z każdym wiedzą wszyscy, ale pierwsza wiosenna kolejka przyniosła nadspodziewanie dużo trudnych do przewidzenia rozstrzygnięć. Punktowało aż pięć z sześciu zespołów zamykających ligową tabelę, a niemal wszystkie z nich grały z dużo wyżej notowanymi rywalami. Największym wygranym tej kolejki jest Avia Świdnik, która awansowała o trzy lokaty. O tyle samo pozycji spadły Chełmianka Chełm i kraśnicka Stal.

Zaczęło się od meczu w Przemyślu, gdzie czerwona latarnia ligowej tabeli, miejscowa Polonia podejmowała wicelidera z Radzynia Podlaskiego i co ciekawe przez długie fragmenty meczu była zespołem lepszym. Gospodarze nie bawili się w finezyjne akcje, które na nierównym boisku miały małe szanse powodzenia. Postawili na proste środki, które przyniosły efekt w 32. minucie meczu. Niezłą akcję miejscowych uderzeniem z dwunastego metra zakończył Ołeksandr Rozman dając Polonii prowadzenie. Goście dążyli do wyrównania i to się udało w 70. minucie, kiedy bramkę bardzo ładnym strzałem z dystansu zdobył Rafał Borysiuk. Orlęta zdecydowanie zawiodły. Już w okresie przygotowawczym podopieczni Zbigniewa Grzesiaka przeplatali znakomite mecze (wygrana 4:0 z Motorem) słabymi (porażki 0:2 z Pogonią i GKS II Bogdanka) i tym razem podobnie jak we wspomnianych przegranych meczach zagrali daleko od oczekiwań.





W taki sposób Rafał Borysiuk doprowadził do wyrównania (fot. Inspiracja Studio)


Okazję do zbliżenia się do rywali wykorzystała wzmocniona Avia Świdnik. Dwa gole Łukasza Gizy dały zespołowi Tadeusza Łapy wygraną nad Stalą Sanok 2:1. Napastnik grający dotychczas w Wiśle Puławy już w pierwszym meczu pokazał jak dobrze potrafi się odnaleźć w nowym środowisku i dał swojemu zespołowi awans z szóstego na trzecie miejsce w ligowej tabeli.

Pechowo zagrała Chełmianka Chełm. Dwie minuty nieuwagi kosztowały podopiecznych Waldemara Wiatra dwie bramki zdobyte przez piłkarzy Limblachu Zaczernie. Gospodarze próbowali odwrócić losy meczu, ale jeden gol Marcina Kasperka to zbyt mało by powiększyć dorobek punktowy. Chełmianka przegrała po raz trzeci u siebie i jest jedną z najbardziej nieprzewidywalnych drużyn bieżącego sezonu.


Zawód swoim sympatykom sprawili piłkarze Chełmianki Chełm (fot. Dariusz Palica)

Tylko remis zanotowało Podlasie Biała Podlaska chociaż było zdecydowanym faworytem w potyczce ze Strumykiem Malawa. Po 45 minutach to goście byli jednak na prowadzeniu. Bramkę dla zespołu z Podkarpacia zdobył Wojciech Brudek. Gospodarze wyrównali dopiero w 81. minucie po golu Tomasza Gawrońskiego. Na więcej nie wystarczyło czasu. Wartym odnotowania jest fakt, że szkoleniowiec gospodarzy Władimir Geworkjan nie przeprowadził w trakcie meczu żadnej zmiany! Przez 90 minut na boisku występowała ta sama jedenastka Podlasia.

Jeszcze większy zawód swoim kibicom sprawili piłkarze Stali Kraśnik. Podopieczni Tomasza Jasika prowadzili z czternastym w tabeli Izolatorem Boguchwała po golu Łukasza Mietlickiego. Później jednak nastąpiły trzy fatalne w skutkach dla gospodarzy sytuacje. Najpierw drugi żółty, a w konsekwencji czerwony kartonik obejrzał Eduardo Maciel, a potem dwukrotnie strzały boguchwalan znajdowały drogę do siatki gospodarzy. W 70. minucie do remisu doprowadził Maciej Rusin, a tuż przed końcowym gwizdkiem nowopozyskany Paweł Adamczyk przechylił szalę zwycięstwa na korzyść przyjezdnych.

Ostatnim lubelskim akcentem tej kolejki był pojedynek Tomasovii Tomaszów Lubelski z prowadzącą Siarką Tarnobrzeg. Podsumowując zimowe dokonania transferowe zespołów zwróciliśmy uwagę na osobę Bohdana Bławackiego jako głównej postaci wieszczącej dobrą grę wiosną. Tomasovia grała konsekwentnie i pokonała lidera 2:1, a obie bramki zdobył najskuteczniejszy piłkarz tomaszowskiego zespołu Norbert Raczkiewicz. Goście odpowiedzieli tylko golem z rzutu karnego. Tomasovia grała nieźle i przy okazji szczęśliwie, Siarka pomimo kilku sytuacji w końcowym fragmencie nie dała rady zremisować. Jeden ze strzałów przyjezdnych trafił w poprzeczkę bramki Waśkiewicza.

W spotkaniach zespołów z Podkarpacia do niespodzianki doszło w Mielcu, gdzie miejscowa Stal pokonała Partyzanta Targowiska 2:0. W Nowej Sarzynie miejscowa Unia przegrała z Karpatami Krosno w takim samym stosunku.

W tabeli prowadzi Siarka z 29 punktami przed Orlętami Radzyń i Avią Świdnik (po 27 pkt.). Na drugim biegunie znajdują się Stal Mielec (17 pkt.) Stal Sanok (16 pkt.), a tabelę zamyka Polonia Przemyśl z 14 punktami na koncie.

W tabeli strzelców do prowadzącej dwójki Daniel Szewc (Stal Kraśnik) - Jurij Mychalczuk (Orlęta Radzyń Podlaski) dołączył Norbert Raczkiewicz (Tomasovia Tomaszów Lubelski). Wszyscy wymienieni mają na swoim koncie w tym sezonie 9 bramek.





do góry strony | powrót
Lubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarski