Zostanie w Polsce czy wyjedzie za granicę? Gdzie wiosną zagra Turczyn?
2012-12-18 23:10:45 | autor: Caro | źródło: własne/fot. Echo Dnia | « poprzedni news | następny news » |
W przerwie zimowej sezonu 2011/2012 Rafał Turczyn, dość nieoczekiwanie, będąc piłkarzem Stali Stalowa Wola poprosił działaczy drugoligowca o możliwość półrocznego wypożyczenia. Swoją decyzję tłumaczył chęcią powrotu w rodzinne strony. Wiosnę spędził więc w czwartoligowej Omedze Stary Zamość. Latem powrócił do Stalowej Woli - wypoczęty, naładowany energią, po dobrej rundzie na czwartym froncie. Powrócił z myślą regularnej gry w drugiej lidze. Niestety, ale jesienią był jedynie zmiennikiem w ekipie z Podkarpacia. Nie godził się z taką sytuacją. Turczyn walnął pięścią w stół i rozwiązał kontrakt ze Stalą za porozumieniem stron. Gdzie zagra wiosną? Wszystko powinno wyjaśnić się w styczniu.
Oficjalnym powodem wypożyczenia Turczyna do Omegi, jak już wspomnieliśmy, była chęć powrotu w rodzinne strony. Nieoficjalnie mówiło się jednak, że piłkarz nie miał najlepszych relacji z działaczami, którzy permanentnie zalegali mu z wypłatami. Po półrocznym pobycie w Omedze piłkarz powrócił do „Stalówki” pełny nadziei na grę. Rzeczywistość dla wychowanka AMSPN Hetman Zamość okazała się brutalna. Turczyna na próżno szukać było w podstawowej jedenastce, a większość meczów oglądał jedynie z ławki rezerwowych. – Doszedłem do wniosku, że bez sensu jest siedzieć na ławce i oglądać kolegów z boku – mówi piłkarz. O odejściu ze Stalowej Woli nie zadecydowały jednak tylko sprawy czysto sportowe. Nie jest nowością, że sternicy podkarapckiego drugoligowca zalegają piłkarzom z wypłatami. Dodatkowo Turczyn nie zgodził się na nowe warunki kontraktu, dlatego bez dłuższej chwili zastanowienia spakował walizki i wyjechał ze Stalowej Woli.
Piłkarz zupełnie inaczej wyobrażał sobie powrót do "Stalówki" po wypożyczeniu. Liczył bowiem, że uda mu się na stałe wskoczyć do podstawowej jedenastki i regularnie grać na drugim froncie. Liczby mówią same za siebie. Na piętnaście występów, jedynie pięć w pierwszym składzie. Dziesięć meczów jedynie w roli zmiennika. – Na pewno nie tak wyobrażałem sobie powrót do Stalowej Woli. Miałem duże ambicje i chęci do gry, ale nie otrzymałem prawdziwej szansy pokazania się. Jak już grałem, to na boku obrony. To mijało się z celem. Uznałem, że pora coś zmienić i spróbować sił w innym miejscu. Turczyn dodaje – Bardzo dużo straciłem pod względem sportowym. Dlatego teraz ważne jest dla mnie, aby się odbudować i grać jak najwięcej.
Gdzie wiosną ujrzymy Rafała Turczyna? Wciąż nie wiadomo. Piłkarz przyznaje, że ta kwestia rozstrzygnie się najprawdopodobniej w styczniu, kiedy kluby wznowią przygotowania do rundy rewanżowej. „Wróbelki ćwierkają”, iż zawodnik zwiąże się umową ze swoim macierzystym klubem – AMSPN-em Hetman Zamość i pomoże zamościanom w awansie do trzeciej ligi. – Odbyłem miłą pogawędkę z prezesem klubu, ale nie podjąłem jeszcze decyzji. Na pewno powrót do Zamościa, do miejsca, gdzie stawiałem pierwsze kroki w futbolu, byłby miłym wydarzeniem. Decyzję podejmę po nowym roku. Obecnie korzystam z urlopu i chcę nieco odpocząć – mówi Turczyn.
Nie jest powiedziane, gdzie i w jakiej lidze wiosną zagra. Sam piłkarz ma ambicję gry na wyższym szczeblu rozgrywek niż czwarta liga. – Jeśli pojawi się oferta, to każdą rozważę. Chcę pograć jeszcze w wyższej lidze. Piłkarz nie wyklucza też opcji zagranicznej i wyjazdu z Polski.
Tagi: AMSPN Hetman Zamość; Transfery;
Komentarze
2012-12-19 22:14:46 | |
---|---|
Chce odpocząć ale po czym jak całą jesień grzał ławę | |
... | 2012-12-19 11:17:59 |
Turczyn nigdzie nie bedzie grał.Myśli,ze AMSPN go wezmie jak nie powiedzie mu sie w lepszym klubie.Takich zawodników to na pęczki w regionie.Przecież on nic nie pokazuje, 4 liga i nic wiecej. | |
kibic | 2012-12-19 11:04:43 |
Dawaj do macierzystego AMSPN-u. Już wkrótce III liga i potem walka o II-gą. Nie ma to jak pomagać macierzystemu klubowi. Z Rafałem Kycko w linii pomocy będziecie kreowali grę :) | |
fac | 2012-12-19 08:39:38 |
Wracaj do OMEGI przydasz się bo dwóch Ukraińców II Trener odesłał bo nie spełnili oczekiwań! Lepiej jest grać w niższej lidze niż grzać ławę w wyższej. | |
Ajs | 2012-12-19 07:19:47 |
Dla Mnie to.na czwarta Lige jestes srednim zawodnimiem wiec co najwyzej wyzsza liga tylko w menagerze |
do góry strony | powrót