Sparing: Radomiak Radom 4:0 Podlasie Biała Podlaska

2013-02-16 14:19:27 | autor: KG | źródło: własne/radomiak.com.pl

« poprzedni news | następny news »

W rozegranym meczu kontrolnym w Radomiu, miejscowy Radomiak wysoko, bo aż 4:0 pokonał trzecioligowe Podlasie Biała Podlaska. Do przerwy szósta drużyna drugiej ligi wschodniej prowadziła 2:0, zaś po zmianie stron dołożyła kolejne dwa trafienia. Jak powiedział nam drugi trener bialczan, Ryszard Więcierzewski, wynik nie do końca odzwierciedla przebieg spotkania. - My także mieliśmy swoje szanse. Okazje na zdobycie gola zmarnowali Gawroński, Gromysz, czy Komar. Skrzydła podcięła nam pierwsza stracona bramka z rzutu karnego. W niegroźnej sytuacji dopuściliśmy się faulu. Później rozwiązał się worek z bramkami. Widać było też większą pewność w grze Radomiaka - ocenia sparing asystent trenera Gieworkiana.

Radomiak Radom 4:0 (2:0) Podlasie Biała Podlaska

Bramki: Figiel 33 (k), Odunka 42, Wnuk 78, 85

Radomiak: Domański - Wójcik, Ojikutu, Świdzikowski (Dubina), Derbich (Puton), Byszewski (Szewczyk), Pach (Byszewski), Prędota (Kubicki), Figiel (Wnuk), Kornacki, Odunka (Leandro)

Podlasie: Wasiluk (Baczewski) - Adamiuk (Skrodziuk), Mirończuk (Citko), Komar, Burski, Jesionek, Litwiniuk, Paczkowski, Supleński (Daniluk), Lesiuk (Gromysz), Gawroński (Pawluczuk)

Tagi: III liga lub.-podkarp.; Podlasie Biała Podlaska;

Komentarze

	2013-02-16 18:43:17
czy to już skład na ligę podlasia będą jeszcze wzmocnienia a jak się sprawuję ten białorusin w obronie
	2013-02-16 18:20:12
Komentarz meczowy se strony klubowej Radomiaka Radom:"Radomiak długo wchodził w mecz. Brakowało spokoju, wyjścia na pozycje, a przede wszystkim większej dynamiki i składnych akcji. Wysoko grająca drużyna z Białej Podlaskiej skutecznie neutralizowała próby zawiązania akcji przez nasz zespół. Od około 30. minuty akcje teamu ze Struga zaczęły się powoli zazębiać. Na efekt nie trzeba było długo czekać. Sławomir Pach zagrał prostopadłą piłkę do Samuelsona Odunki, a ten w sytuacji na sam z bramkarzem został sfaulowany przez obrońcę Podlasia i mieliśmy rzut karny. Jedenastkę pewnym strzałem wykorzystał Marcin Figiel. W 42. minucie Odunka podwyższył na 2:0. Kapitalnym wejściem do ofensywy i rozegraniem na klepkę popisał się Maciej Świdzikowski, który podał futbolówkę popularnemu "Czu", a ten pięknym strzałem zza pola karnego pokonał Adama Wasiluka. Bez wątpienia w pierwszej połowie najwyraźniejszą postacią po stronie Radomiaka był bramkarz Michał Domański, który miał sporo pracy, ale wywiązywał się z niej niemal bezbłędnie. Po zmianie stron gra zielonych wyglądała znacznie lepiej. Nasi zawodnicy często gościli w okolicach oraz w samym polu karnym rywali, ale w kluczowych momentach brakowało dokładnego dołożenia stopy do piłki. Stuprocentowych szans nie wykorzystali Leandro oraz Patryk Kubicki. Wreszcie w 78. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Aleksieja Dubiny, strzałem głową wynik podwyższył chyba najniższy na boisku Kacper Wnuk. Ten sam zawodnik wpisał się na listę strzelców również w 85. minucie wykorzystując dokładne dogranie od boku Łukasza Wójcika. W tej części meczu Podlasie także mogło pokusić się o strzelenie gola, ale nie pozwolił na to Michał Domański, który pod nieobecność oszczędzanego Piotra Banasiaka rozegrał całe spotkanie.
	2013-02-16 18:15:54
Potwierdzam wypowiedź Więcierzewskiego że wynik nie odzwierciedla faktycznej gry i sytuacji na boisku w sparingu z Radomiakiem.Przytoczę wypowiedzi Radomian: Radomiak Radom wygrał 4:0 (2:0) z Podlasiem Biała Podlaska po golach Marcina Figla, Samuelsona Chu Odunki i Kacpra Wnuka. Pierwsze minuty przeważali jednak goście z niższej ligi z Białej Podlaskiej. Pierwszy strzał oddali rywale Zielonych. Widać było więcej ambicji w grze Podlasia. Po 30 minutach obudzili się piłkarze z Radomia i po akcji w polu karnym faulowany był Figiel i to on wymierzył sprawiedliwość strzelając w prawy dolny róg bramki. Na kilka minut przed końcem połowy Samuelson Odunka popisał się strzałem z około 22 metrów w prawy górny róg bramki i było już 2:0. Na kilkadziesiąt sekund przed końcem pierwszej części gry dobrą okazję mieli goście. Zawodnik Podlasia pobiegł lewą stroną boiska i wyłożył piłkę swojemu koledze grającym z numerem 11 na 14 metr i ten, gdyby mocno przylutował na pewno strzeliłby bramkę. Zamiast uderzenia piłkarz z Białej Podlaskiej nie trafił w piłkę.
radomiak	2013-02-16 17:17:53
Radomiak king
bobek	2013-02-16 17:00:34
Kto niby w podlasiu gra bo ja nie widzialem zadnego
rychu	2013-02-16 16:31:49
jest pomyłka trener Ryszard Więcierzewski a nie Robert
rado	2013-02-16 16:22:07
Byłem na meczu radomiak lepszy piłkarsko a Podlasie to biegacze duszo szumu ale nic z tego nie było jest tam może trzech zawodników którzy potrafią grac ale fajny mecz w wykonaniu Radomiaka pozdrawiam
ab71	2013-02-16 15:40:53
Dobre przetarcie z Radomiakiem .Lepiej mozna ocenic zawodnikow na tle lepszej druzyny!!!

do góry strony | powrót