Korzystamy z plików cookies zapisujących dane użytkownika. Przeglądając naszą stronę wyrażasz zgodę na ich używanie. Według obecnie obowiązujących przepisów prawa możesz je wyłączyć zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej »
zamknij
Lubelski Wortal Piłkarski
lubgol.pl powiadom znajomego mapa strony RSS A A A Dziś jest Sobota 23 Listopad 2024
wyniki na żywo mobilna wersja portalu

Nawigacja

Rozgrywki

Partnerzy

Lubgol - portal piłkarski

Wyszukiwarka

Newsletter

Aktualny sezon

Sezon 2014/2015

Włodawianka: światełko w tunelu

2013-02-18 00:06:55 | autor: Karol Głuszek | źródło: własne / fot. orleta-spomlek.pl « poprzedni news | następny news »


Problemy organizacyjno-finansowe stają się niestety normą w polskich klubach. Z przeciwnościami borykają się zespoły od ekstraklasy po najniższe klasy rozgrywkowe w kraju. Niesie to za sobą szereg konsekwencji na kilku płaszczyznach. Obecnie na brak funduszy narzekają we Włodawie. Kilka tygodni temu istniało prawdopodobieństwo, iż tamtejsza Włodawianka, nie przystąpi do rundy rewanżowej czwartej ligi. To nie jest jeszcze matnia, ale przynajmniej gehenna, z której na szczęście powoli udaje się wyjść.

Sięgając parę sezonów wstecz, klub z Włodawy sportowo prezentował się różnie. Bywały sezony lepsze, bywały gorsze. Norma, jak to w sporcie. Pod względem finansowym jakoś to się układało. Bogato nigdy nie było, ale zaplanowany budżet wystarczał na cały sezon. Słowem – było stabilnie. Obecny sezon dla Włodawianki jest jednak dość patowy. Klub piłkarsko prezentuje się słabo. Ekipa prowadzona przez Marka Droba okupuje czternaste miejsce w tabeli i nie jest pewna utrzymania. A przyszłość nie rysuje się najlepiej. W klubie nie ukrywają, że brakuje pieniędzy. W XXI wieku czynnika absolutnie podstawowego do działania jakiejkolwiek drużyny. Trener oraz zawodnicy zebrali się, wznowili zajęcia i w bólach przygotowują się do rundy rewanżowej. – Nigdy nie jest tak, jakby się chciało. Kuleje przede wszystkim frekwencja, ciągle trwa rotacja zawodników na treningu. Wynika to z pracy, jaką wykonują moi podopieczni. Muszę to jednak akceptować, bo inaczej byśmy w ogóle nie grali. W wielu zespołach czwartej ligi tak jest, więc ja się nie załamuję – mówi trener Drob.

Szkoleniowca Włodawianki czeka bardzo trudne wyzwanie – przygotowanie zespołu do rundy wiosennej w zaledwie sześć tygodni! Jego podopieczni nie trenują systematycznie, frekwencja jest niska, a i warunki do pracy średnie. Marek Drob nie zwiesza rąk, jest pełen wiary. – Jesteśmy spóźnieni, ale ten stracony czas jest raczej do nadrobienia na tym poziomie rozgrywek. Musimy wykonać podstawowe czynności, które pomogą nam się na wiosnę utrzymać, bo nie ukrywam, że taki jest nasz podstawowy cel. Z ust trenera bije pozytywna energia, wiara, iż nie wszystko jest stracone, że uda się to poukładać. Widać wielkie przywiązanie do klubu, poszanowanie w stosunku do zawodników, do tego co wykonują na treningach, i jak podchodzą do zajęć. – Mógłbym to rzucić, ale nie tędy droga. Kiedy było dobrze, to prowadziłem ten zespół. Liczę, że jakoś to będzie. Kiedy zdobywa się laury, trzeba się liczyć, iż może się to skończyć. Ja ze swojej strony zrobię wszystko, aby chłopcy byli dobrze przygotowani. Od nich też zależy, jak do tego podejdą. Na pewno nie będą mieli pensji, ale prowadzimy rozmowy ze sponsorami, by na koniec sezonu wypłacić im jakąś premię, przynajmniej symboliczną – dodaje Drob.



Kadra zespołu z Włodawy obecnie nie jest zbyt liczna / fot. orleta-spomlek.pl

Włodawianka otrzymała z urzędu miasta dwadzieścia tysięcy złotych na pół roku. Zarząd stara się o dodatkowe fundusze ze starostwa. Sternicy klubu robią wszystko, co w ich mocy, aby uzyskać jakiekolwiek pieniądze. Podstawą jest zebranie środków na zorganizowanie meczu u siebie oraz na spotkanie wyjazdowe. Zabraknie na inne rzeczy, które mogłyby ułatwić funkcjonowanie klubu, przygotowania do rundy i prowadzenie drużyny. Pod względem organizacyjnym będzie ciężko, ale jak zawsze wszystko zweryfikuje zielona murawa. Pomimo trudnych miesięcy Marek Drob rozgląda się za wzmocnieniami do drużyny. Oczywiście – ma ograniczone pole manewru. – Przydaliby się nam nowi zawodnicy, są nam nawet potrzebni, ale nasz budżet jest bardzo skromny. W sparingu przeciwko Kłosowi Chełm w ekipie „niebiesko-czerwonych” wystąpił Alan Kaciuba z Agrosu Suchawa. Wszystko wskazuje na to, że dołączy do czternastej drużyny czwartej ligi.

Do celu po trupach? Jak najbardziej. Jedynie dojście za wszelką cenę do wyznaczonego zadania może pomóc Włodawiance. W tej całej sytuacji wydaje się, że mimo dużych problemów, wszyscy starają się jakoś działać - zarząd, trener, zawodnicy. Piłkarskiemu środowisku we Włodawie pozostaje życzyć dużo wytrwałości i motywacji, by włodawska maszyna w kolejnych latach nadal funkcjonowała.



Tagi: IV liga lubelska;  Włodawianka Włodawa;

Komentarze

do kibic`2013-02-19 13:50:04
ale ty jestes tepy!popatrz na dotacje w innych miastach i wsiach ( Rejowiec Wierzbica Dorochusk Parczew) i porownaj z nasza w tym roku i latach ubieglych i co? my mimo o wiele mniejszego budżetu jakoś gralismy w 4 lidze czasem w 5 w pucharze prawie co rok w finale lub pólfinale i to z budżetem o wiele nizszym od wielu klubow!ale ty nie masz o niczym pojecia i jak to wiekszosc we wlodawie gdy ktos cos robi to najlepiej tylko krytykowac!

kibic2013-02-19 02:00:23
Już wszystko jest rozwalone tego klubu nie ma co reanimować bo to jest trup...Tutaj za bardzo nie chodzi o pieniądze które są ważne,ale o sposób prowadzenia klubu jest jeden człowiek który dorwał się do prowadzenia klubu kazdy wie o kogo chodzi i klub rozwalił,a teraz nie ma co już naprawiać klub jest rozwalony dodatkowo bankrut...Ten pan jest grabarzem włodawskiej piłki to pan od wiejskiego sportu!!!!Kto ma fajną robotę załatwioną z zawodników po znajomości to niech gra,reszta nie będzie grać całkowicie za darmo bo można sobie za free zagrać ale w TKKF-ie...Na fantazji można pojechać 2-3 lata,ale nie da się więcej!!!tyle w temacie

2013-02-18 22:36:44
Nie ma sensu tego ciągnąć na siłę,bo i tak już lepiej nie będzie.Unia Nowa Sarzyna dzisiaj wycofała się z rozgrywek,wiedzieli,że nic z tego nie będzie..

lks2013-02-18 03:20:56
Spadek murowany klub bankrut taka jest prawda niestety w tym roku okregowksa i raczej na dlugie lata.W pilce liczy sie kasa plus szkolenie,a we Wlodawie nie ma ani jednergo ani drugiego...Pozdrawiam kibic Wlodawianki



do góry strony | powrót
Lubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarski