Pięciu nowych zawodników dołączy przed rundą wiosenną do Orionu Niedrzwica Duża. Trener Wojciech Stopa liczy, że doświadczenie zawodnicy pomogą w lepszej grze jego zespołu.

Najbardziej doświadczonym z nowych graczy jest Andrzej Gutek, który po dwóch latach przerwy powrócił z Lewartu Lubartów. W ostatniej chwili udało się także pozyskać Sebastiana Pydę (Motor Lublin) i Mateusza Kłyka (Lublinianka Lublin). - Udało się pozyskać doświadczonych zawodników. Liczymy, że swoim ograniem na boiskach w różnych ligach i zdobytym doświadczeniem poprawią grę zespołu. Mam nadzieję, że będą ludźmi, którzy będą decydować o jakości naszej gry - mówi trener Stopa. Ponadto do Orionu dołączyli Wojciech Bieniek (KS Ciecierzyn) oraz Łukasz Śledzicki (wznowił treningi).

W pierwszym meczu z powodu urazu zabraknie Kłyka. Dłuższa przerwa w grze czeka Łukasza Frąca, Łukasza Michalczuka i Rafała Piwowarskiego. - Frąc dopiero zdjął gips i jest w trakcie pierwszych ćwiczeń. Zobaczymy kiedy będzie mógł wrócić do gry. Gorzej wygląda sprawa Piwowarskiego. Okazało się, że ma on uszkodzoną łękotkę i potrzebna będzie operacja. Prawdopodobnie wyłączy go to z gry na całą rundę wiosenną. Szkoda, bo to doświadczony gracz, który miał wpływ na jakość naszej gry jesienią.Z kolei Michalczuk ma zerwane więzadła krzyżowe i dopiero przechodzi rehabilitację. Liczymy, że będzie do naszej dyspozycji pod koniec bieżącego sezonu - opisuje sytuację zdrowotną opiekun Orionu.

W sobotę w pierwszym meczu wiosny Orion na wyjeździe zagra z AMSPN Hetman Zamość. Trener Stopa oglądał rywali podczas pojedynku z GKS Bogdanka II. - Odrobiliśmy pracę domową i obserwowaliśmy rywali. Na pewno wynik nie odzwierciedla tego, co działo się na boisku, bo Hetman zagrał dobre spotkanie. W sobotę chcemy zmazać blamaż po jesieni, kiedy to u siebie przegraliśmy 0:5 - zapowiada szkoleniowiec.