Puchar Polski: Chełmianka w kolejnej rundzie
| 2013-09-11 19:32:24 | autor: OM | źródło: własne | « poprzedni news | następny news » |

Trzecioligowa Chełmianka Chełm awansowała do czwartej rundy Pucharu Polski w okręgu Chełm. W meczu trzeciej rundy podopieczni Artura Bożyka pokonali 4:1 Hutnik Ruda Huta. Bramki dla zwycięzców zdobyli Paweł Fornal (dwie) oraz Daniel Krakiewicz, Marcin Fiedeń. Zwycięstwo mogło być okazalsze, ale Łukasz Kuśmirek w piątej minucie nie wykorzystał rzutu karnego.
Hutnik Ruda Huta 1:4 (0:3) Chełmianka Chełm
Bramki: Grzywna 80 (samobójcza) - Fornal 26, 90, Krakiewicz 13, Fiedeń 34
Chełmianka: Budzyński - Fiedeń (58 Bodziak), Grzywna, Borys (23 Krzyżak), Kuśmirek, Wacewicz, Wasiluk (58 Młynarski), Kobiałka, Fornal, Krakiewicz (58 Wróbel), Garbacz.
Hutnik Ruda Huta 1:4 (0:3) Chełmianka Chełm
Bramki: Grzywna 80 (samobójcza) - Fornal 26, 90, Krakiewicz 13, Fiedeń 34
Chełmianka: Budzyński - Fiedeń (58 Bodziak), Grzywna, Borys (23 Krzyżak), Kuśmirek, Wacewicz, Wasiluk (58 Młynarski), Kobiałka, Fornal, Krakiewicz (58 Wróbel), Garbacz.
Tagi: Chełmianka Chełm; ChOZPN; III liga lub.-podkarp.; Puchar Polski;
Komentarze
| 2013-09-12 20:42:36 | |
|---|---|
| Robotniczy1955 | 2013-09-12 13:05:21 |
| Chełmianka zagrała bez kilku podstawowych zawodników, którym trener dał odpocząć m.in.: Batata, Tywoniuk, Wójcik czy Olszak. Mecz należało wygrać i tak się stało, chociaż martwi nie wykorzystany karny (bo tak właściwie to teraz Chełmianka nie ma pewnego egzekutora) i bramka samobójcza. Gramy dalej i czekamy na pozostałych półfinalistów. Liga najważniejsza, ale i w Pucharze można powalczyć o ciekawych rywali. | |
| 2013-09-11 23:41:20 | |
| do zz mogło byc np 1-5, czepiasz sie "słówek" | |
| zz | 2013-09-11 22:07:32 |
| a skąd piszący wie, że jakby strzelił karnego to zwycięstwo mogło być okazalsze? Przecież jedno drugiego nie powoduje. Skąd wiadomo jak historia by się potoczyła? | |
| kibic CH | 2013-09-11 19:59:32 |
| Łukasz ma jakiegoś pecha, drugi karny wykonywany w barwach Chełmianki i drugi niewykorzystany. Ważne, że do składu wraca po kontuzji. | |
do góry strony | powrót














