Natężenie meczów kontrolnych jest coraz większe. Rozgrywki ligowe zbliżają się wielkimi krokami i trudno znaleźć zespół, który nie wykorzystuje weekendu na rozegranie kolejnego test-meczu. Jedynym wyjątkiem w tym tygodniu jest Wisła Puławy, która po udanych sparingach w środę następny mecz zaplanowała dopiero na 28 lutego. W ten dzień zmierzy się z KSZO 1923 Ostrowiec Świętokrzyski.

Pozostałe zespoły zgodnie wybiegły na boiska. Efekt? Sobotnie granie rozpoczęło się o godzinie dziewiątej. A zawodnicy takich zespołów jak na przykład Orion Niedrzwica musieli zerwać się z łóżek wczesnym rankiem by zdążyć na czas. Wspomniany Orion dowodzony przez Zbigniewa Wójcika grał w Lublinie z niżej notowanym POM-em Piotrowice. Faworyt wygrał, ale zaledwie 2:1 po golach Pawła Bielaka i Wojciecha Białka. Duży wpływ na wynik miało nowe ustawienie w jakim zagrał zespół z Niedrzwicy. System 3-5-2 niezbyt się sprawdził, ale trener jeszcze go nie skreśla. - To był równy mecz. Graliśmy nowym ustawieniem, ale nie do końca jestem do niego przekonany. Są plusy i minusy. Będziemy jednak dalej próbować. Co najmniej raz lub dwa zagramy tym systemem i wtedy podejmę decyzję - tłumaczy Wójcik. Zwycięstwo nad niżej notowanym rywalem odniosła także Lublinianka, która ograła rezerwy Górnika Łęczna 4:2. Spora w tym zasługa testowanego Patryka Czułowskiego, który dostał wolną rękę w poszukiwaniu klubu od Mariusza Sawy. Czułowski dwa razy wpisał się na listę strzelców, po raz trafili Rafał Stępień i Radosław Muszyński. Obie bramki dla pokonanych zdobył Patryk Błaziak.

Z dobrej strony w Mielcu pokazała się kraśnicka Stal, która pomimo kolejnych braków kadrowych postawiła się wyżej notowanemu gospodarzowi. Przyjezdni nastawili się na defensywę i grę z kontry i ta taktyka zdawała egzamin aż do osiemdziesiątej minuty. Wtedy do siatki strzałem z dystansu trafił Mariusz Korzępa. Z postawy swoich graczy zadowolony był trener Orłowski podkreślając duże zaangażowanie wszystkich zawodników. W zespole z Kraśnika testowanych było dwóch kandydatów do gry w barwach trzecioligowca. Pomocnik z jednego z zespołów z Podkarpacia i napastnik z Ukrainy. Także jednak bramka zadecydowała o wyniku w meczu AMSPN Hetman Zamość z Omegą Stary Zamość, a gola na wagę triumfu zdobył w końcówce Bartosz Nizioł. - Graliśmy w trudnych warunkach, przy mocno wiejącym wietrze. Naszą bolączką było to, że nie potrafiliśmy wykorzystać kilku okazji bramkowych, których było sporo. Straciliśmy gola w końcówce, popełniliśmy błąd w ustawieniu, a rywal umiejętnie nas skontrował - tłumaczył trener AMSPN Andrzej Rycak. Ostre strzelanie urządzili sobie zawodnicy Chełmianki, którzy zagrali z klubowymi juniorami. Aż pięć z jedenastu goli zdobył będący w coraz lepszej formie Mateusz Olszak. Dwa trafienia dołożył testowany zawodnik z Ukrainy. Również dwukrotnie trafił Konrad Tarkowski, a po jednym golu zapisali na swoim koncie Mateusz Krzyżak i Przemysław Kwiatkowski. Wynik mógł być bardziej okazały, ale rzutu karnego nie wykorzystał Łukasz Młynarski. To pierwszy sparing rozegrany przez chełmian na naturalnej nawierzchni. Dobry mecz rozegrał Hetman Żółkiewka, który zmierzył się z Victorią Żmudź. Na nic się to jednak zdało, bo szwankowała skuteczność i to podopieczni Piotra Molińskiego cieszyli się ze zwycięstwa. - Według mnie był to nasz najlepszy występ z wszystkich dotychczasowych. Cały czas operowaliśmy piłką, byliśmy w jej posiadaniu. W pierwszej połowie Żmudź nam nie zagroziła. Próbujemy rożnych wariantów w ofensywie, ale niestety żaden z nich nie przynosi pozytywnych efektów. Straciliśmy gola po kontrze. Gdybyśmy mieli napastnika, który zastawi się, wygra pojedynek jeden na jeden, na pewno nasza gra wyglądałaby inaczej - martwił się trener Hetmana Waldemar Wiater. W lepszym nastroju był sponsor Victorii Żmudź Wiesław Kasprzycki, który chwalił strzelca jedynego gola - Huberta Kołodziejczyka. - Widać, że dobrze się rozwija. Będzie z niego pociecha - mówił. Gol tuż przed końcowym gwizdkiem z rzutu wolnego w wykonaniu trenera Mirosława Kosowskiego dał remis Opolaninowi w meczu z MKS Ryki. Wcześniej na listę strzelców wpisał się niezawodny Wojciech Kępka. Sławomir Kozłowski w dalszym ciągu testuje kilku graczy z regionu, którzy zgłosili akces do gry w Rykach. Niemal przesądzona jest gra w MKS-ie bramkarza Łukasza Chojaka, który ostatnio reprezentował Podlasie Biała Podlaska, a wcześniej m.in. Wisłę Puławy czy MKS Mielnik. W barwach klubu z Opola po raz kolejny wystąpili testowani obrońca oraz pomocnik grający ostatnio w jednym z klubów klasy okręgowej.

Pierwszy mecz na naturalnej nawierzchni ma za sobą Janowianka, która uległa Sokołowi Nisko 1:3. Jedynego gola zdobył Piotr Gąbka. - Dzisiaj nasza kadra była już liczniejsza. Szukamy jeszcze jednego wzmocnienia. Pierwsza połowa wyglądała bardzo dobrze, powinniśmy strzelić w niej dwa gole. Po zmianie stron dokonałem kilku zmian w składzie, gra wyglądała już gorzej. Graliśmy na naturalnej, ale śliskiej nawierzchni - opisuje Marek Krzysztoń. Wysokie zwycięstwo odniosły radzyńskie Orlęta, które pokonały Powiślaka Końskowola 5:1. Na usprawiedliwienie czwartoligowca należy jednak dodać, że wystąpił mocno osłabiony brakiem Łukasza Gizy, Adama Ainy, Adama Mroza, Damiana Kopcia, Cristiana Górskiego oraz Bartosza Kleszczyńskiego. Radzynianie już do przerwy zdobyli trzy gole. Wszystkie zdobyli ex-kraśniczanie: Tomasz Ryczek i Witalij Mielniczuk. Po przerwie dwukrotnie najlepiej w polu karnym zachował się Wojciech Jakubiec. Honorowe trafienie dla Powiślaka zapisał na swoim koncie Rafał Banaszek. Trener Damian Panek obserwował grę bramkarza Kacpra Skrzypka oraz pomocnika Adriana Chłonia. Obaj jednak na decyzję o ewentualnym transferze muszą jeszcze poczekać. W drużynie z Końskowoli pojawił się zawodnik z Ukrainy, ale niczym nie zaskoczył. Aż w Warszawie kolejny mecz kontrolny rozegrał Motor Lublin. Niestety ze stolicy wrócił na tarczy po porażce z Polonią 1:2. Autorem gola dla zespołu Mariusza Sawy był Grzegorz Szymanek. Niemiłą niespodziankę sprawili kibicom zawodnicy Łady 1945 Biłgoraj, którzy przegrali z LKS Skołoszów 3:5. Biłgorajanie grali mocno osłabieni, a rywal w okresie przygotowawczym jak dotąd nie przegrał remisując m.in. z trzecioligowym JKS Jarosław. Dwie odsłony miał pojedynek w Siedlcach pomiędzy Orlętami Łuków a Mazovią Mińsk Mazowiecki. Łukowianie prowadzili już od pierwszej minuty po golu Łukasza Kiryło. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza część meczu. W drugiej do głosu doszła Mazovia, a prym w jej szeregach wiódł Michał Bondara - były zawodnik... Orląt. Bramkostrzelny napastnik trafił do siatki byłych kolegów aż czterokrotnie, w tym dwa razy celnie egzekwując rzuty karne. Lekko, łatwo i przyjemnie grało się w sparingu z Lutnią Piszczac zespołowi Podlasia Biała Podlaska. Drużyna Roberta Różańskiego nie miała najmniejszych problemów z pokonaniem czwartoligowca i zaaplikowała mu aż cztery gole. Do skutku nie doszedł sparing Czarnych Dęblin z Wilgą Garwolin. Zespół z Mazowsza zrezygnował z gry.

WYNIKI SOBOTNICH SPARINGÓW:

ORION NIEDRZWICA 2:1 POM PIOTROWICE
Bramki: Białek, Bielak

Orion: Herda - Skiba, Ziętek, Rup, Piskor, Gutek, Filipczuk, M. Gorczyca, Szymuś, Bielak, Białek oraz Zarajczyk, Żarnowski, Wierzchowski, Wojciechowski, Nowak, Jaśkowiak, P. Gorczyca

LUBLINIANKA 4:2 GÓRNIK II ŁĘCZNA
Bramki: Czułowski (dwie), Muszyński, Stępień - Błaziak (dwie)

Lublinianka: Zawiślak (46 Zapał) - Wołos (46 Ręba K.), Kursa Rafał, Mazurek (46 Dudkiewicz), Ręba A. (46 Wiśniewski), Muszyński (46 Zabielski), Stępień, Czułowski, Skoczylas, Tomczuk (46 Gawrylak), Witkowski (46 Rovbel)

STAL MIELEC 1:0 STAL KRAŚNIk
Bramka: Korzępa

Stal Kraśnik: Matysiak Mar. - Orzeł, Pietroń, Leziak, Matysiak Ma., Oleniuk, zaw. testowany, Szpikula, Chamera A., Chamera K. (57 Skrajnowski), zaw. testowany (78 Gajewski)

AMSPN HETMAN ZAMOŚĆ 0:1 OMEGA STARY ZAMOŚĆ
Bramka: Nizioł

Hetman: Kiecana – Baran J., Kudriawcew, Mazur, Wołoch K., Pliżga, Baran D., Bubeła, Samulak, Wołoch, Dębicki oraz Daszek, Emerle, Markowski, Czady, Fidler, Skiba

Omega: Mańka – Tchórz D., Mikulski, Paździor, Iwański, Denis, Solecki, Goch, Ramian, Pecyna, Nizioł oraz Litwiniuk, Goździuk, Tchórz P.

CHEŁMIANKA 11:0 CHEŁMIANKA (juniorzy)
Bramki: Olszak (pięć), zaw. testowany (dwie), Tarkowski (dwie), Kwiatkowski, Krzyżak

Chełmianka: Pawlak (46 Kijańczuk) - Kwiatkowski, Fiedeń, Krzyżak, Kobiałka, Młynarski, Tarkowski, zaw. testowany I, zaw. testowany II, Kycko, Olszak

HETMAN ŻÓŁKIEWKA 0:1 VICTORIA ŻMUDŹ
Bramka: Kołodziejczyk

Hetman: Gwardyński – Świderski, Nogas, Krupski, Bloch, Kasperek, Kosiarczyk, Bogusz, Zając, Zaw. testowany, Bielak oraz Sadowski, Banaszak, Baran, Wójcik, Rutkowski

Victoria: Wikło – Rzążewski, Klajda, Kołodziejczyk, Leśnicki, Pawelec, Adamczuk, Nowicki, Kiejda K., Kasprzycki, Kossowski oraz Szpak, Sawa K., Sawa Sz., Zaw. testowany

RUCH RYKI 1:1 OPOLANIN
Bramki: Kępka - Kosowski

Ruch: Jóźwik - zaw. testowany I, Prządka, Leonarcik, zaw. testowany II, Gransztof, Mądry, zaw. testowany III, zaw. testowany IV, Kępka, zaw. testowany V oraz Chojak, Mróz, Mierzwa, Woć, Łukasik

SOKÓŁ NISKO 3:1 JANOWIANKA
Bramka: Gąbka

Janowianka: Jargieło – Sadowski P., Sadowski T., Sobótka, Zaw. testowany, Widz, Gąbka, Zaw. testowany, Wojtan, Miś, Piecyk oraz Kaproń, Małek, Golec, Wieleba, Kozłowski

ORLĘTA RADZYŃ PODLASKI 5:1 POWIŚLAK KOŃSKOWOLA
Bramki: Ryczek (dwie), Jakubiec (dwie), Mielniczuk - Banaszek (karny)

Orlęta: Stężała - Leszkiewicz, Jakubiec, Zarzecki, Szymala, Borysiuk, Tymosiak, Chłoń, Zmorzyński, Mielniczuk, Ryczek oraz Skrzypek, Ebert, Nowacki, Powałka, Kula, Garbacik, Kot

Powiślak: Zolech - Antoniak, Pięta, Leszczyński, Banaszek, Giziński, Chwiszczuk, Szczypa, Jezierski, Kamola, Próchniak oraz Bicki, Baran, Salamandra, Radzikowski, Dziosa, zaw. testowany

POLONIA WARSZAWA 2:1 MOTOR LUBLIN
Bramka: Szymanek

Motor: Lipiec - Falisiewicz, Dykij, Komor, Kazubski, Majewski, Mroczek, Król, Piekarski, Szymanek, Wolski, Armacinski, Myśliwiecki, Muszyński, Stachyra, Paluch, Ptaszyński

LKS SKOŁOSZÓW 5:3 ŁADA 1945 BIŁGORAJ

MAZOVIA MIŃSKI MAZOWIECKI 5:1 ORLĘTA ŁUKÓW
Bramka: Kiryło

PODLASIE BIAŁA PODLASKA 4:0 LUTNIA PISZCZAC
Bramki: Wiraszka, Magier, Kocoł, Jesionek