Piłkarski weekend w regionie (01.03)
2015-03-01 21:59:17 | autor: KG | źródło: własne | « poprzedni news | następny news » |
Po sobotnim maratonie, w niedzielę na piłkarskich boiskach w regionie było już znacznie spokojniej. Gry kontrolne rozegrały dziś ekipy z czwartego frontu.
Na kilkanaście dni przed inauguracją piłkarskiej wiosny poszczególne drużyny, korzystając oczywiście z pogodnej aury, decydują się na rozgrywanie test-meczów na naturalnej nawierzchni.
W Wisznicy z trzecią ekipą bialskiej A – klasy mecz kontrolny rozegrała Włodawianka Włodawa. Podopieczni Marka Droba pokonali niżej notowanego rywala 2:1. Ze sparingu zadowolony był trener trzynastej drużyny lubelskiej czwartej ligi. - Graliśmy na dobrym boisku. Duże, szerokie, dość równe. Miałem pewne problemy kadrowe, bo każdy ma swoje inne obowiązki, a futbol schodzi na boczny tor, ale tak to wygląda w piłce amatorskiej. Mogliśmy wygrać dużo wyżej, cieszy mnie, że mogliśmy się spotkać i zagrać.
Do bólu skuteczni w sparingu z Gromem Różaniec byli piłkarze Kryształu. Mecz miał jednak dość wyrównany przebieg. Dla zespołu z Werbkowic była ta pierwsza gra kontrolna na naturalnej nawierzchni, co – jak powiedział nam trener Szczyrba – widoczne było w poczynaniach jego zespołu. - Mój zespół był po prostu skuteczniejszy. Graliśmy po raz pierwszy na naturalnej murawie, było widać, że jest to dla nas nowość. Graliśmy zrywami, w pierwszych piętnastu minutach zdobyliśmy dwa gole, później się broniliśmy, dobrze w bramce spisywał się Suchodolski. W drugiej połowie wprowadziłem Bartka Reszczyńskiego i on pociągnął zespół w ofensywie.
Do niecodziennej sytuacji doszło w Łęcznej. Rezerwy Górnika pokonały Orion Niedrzwica, ale ekipa Zbigniewa Wójcika stawiła się na ten mecz w niepełnym składzie personalnym. Jak do tego doszło? Kierownik Orionu po prostu pomylił godziny gry kontrolnej, więc w zespole z Niedrzwicy awaryjnie wystąpiło dwóch piłkarzy Górnika. – Nie ma do czego wracać. Nie traktuję tego spotkania jako sparing, bardziej jako jednostkę treningową. Nie chcę podawać nawet składu ani strzelców. Miałem dziś sprawdzić zawodników z Ukrainy – mówi Zbigniew Wójcik.
Rezerwy Górnika testowały młodego gracza. Jak powiedział nam Maciej Grzywna, to bardzo perspektywiczny zawodnik. Wkrótce powinien podpisać umowę z klubem. Wiosną w barwach ekipy z Łęcznej ujrzymy najprawdopodobniej sprawdzanego w ostatnich tygodniach bramkarza.
***
WYNIKI NIEDZIELNYCH SPOTKAŃ:
TYTAN WISZNICE 1:2 WŁODAWIANKA
Bramki: Musz (z karnego), Gawroński
Włodawianka: Musz – Czelej P. (60 Bober), Chaciówka, Więcaszek, Zdolski, Siegieda, Czelej E., Wysokiński, Borodijuk, Budzyński, Gawroński
***
GROM RÓŻANIEC 1:4 KRYSZTAŁ WERBKOWICE
Bramki: Rybka, A. Mac, Reszczyński, Chruściński
Kryształ: Suchodolski – Poterucha, Maliuk, Śmiałko, Wójtowicz, Rajtar, Podgórski, Dec, Nieradko, Rybka, Mac A. oraz Lebega, Chruściński, Dobromilski, Kulik, Reszczyński
***
GÓRNIK II ŁĘCZNA 5:3 ORION NIEDRZWICA
Bramki: Szałachowski, Kucharzewski (dwie), Zaw. testowany, Kozacuks
Górnik: Szałachowski, Kucharzewski (dwie), zaw. testowany, Kozacuks Górnik: Socha - Tymosiak, Błaziak, Kalinowski, Sowa (60 Brzozowski), Pruchnik, Kucharzewski, Szałachowski (46 Kędzierski), Aftyka (60 Skrzypek), Kozacuks, Okuniewicz (30 Zaw. testowany)
Tagi: Kryształ Werbkowice; Orion Niedrzwica Duża; Włodawianka Włodawa;
do góry strony | powrót