Korzystamy z plików cookies zapisujących dane użytkownika. Przeglądając naszą stronę wyrażasz zgodę na ich używanie. Według obecnie obowiązujących przepisów prawa możesz je wyłączyć zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej »
zamknij
Lubelski Wortal Piłkarski
lubgol.pl powiadom znajomego mapa strony RSS A A A Dziś jest Środa 24 Kwiecień 2024
wyniki na żywo zgłoś newsa

Nawigacja

Rozgrywki

Partnerzy

Lubgol - portal piłkarski

Wyszukiwarka

Newsletter

Aktualny sezon

Sezon 2014/2015

Czerwona sobota na Zygmuntowskich

2013-08-18 12:00:07 | autor: OM / PP | źródło: własne « poprzedni news | następny news »


 
Z pozycji lidera do sobotniego meczu z Wigrami Suwałki przystępował Motor Lublin. Spotkanie czwartej kolejki II ligi wschodniej zakończył się porażką gospodarzy 1:3. Obie ekipy mecz kończyły w zdekompletowanych składach.

Spotkanie dobrze rozpoczęli lublinianie, którzy śmiało zaatakowali bramkę gości. Zaowocowało to zdobyciem gola już w dwunastej minucie meczu. Z rzutu wolnego dośrodkował Patryk Koziara, a najwyżej w polu karnym wyskoczył Dawid Ptaszyński i skierował piłkę obok zaskoczonego Karola Salika. Zdobyta bramka rozluźniła szyki zespołu prowadzonego przez Przemysława Delmanowicza. Pozwoliło to śmielej zaatakować piłkarzom Wigier, którzy raz po raz przedostawali się pod bramkę Pawła Lipca. Młody golkiper Motoru jednak spisywał się bez zarzutów i w kilku sytuacjach uratował zespół przed bramką wyrównującą.


Dawid Ptaszyński cieszy się ze zdobytej bramki

Po zmianie stron lepiej radzili sobie suwalszczanie, którzy niczym w hokejowym zamku zamknęli Motor na własnej połowie. W 70 minucie błąd popełniła dwójka defensorów Motoru - Damian Falisiewicz i Ivan Udarević. Sprokurowali oni sytuację, w której Paweł Lipiec musiał faulować w polu karnym napastnika rywali. Golkiper Motoru ukarany został czerwoną kartką. Na bramce musiał zadebiutować kapitan i zdobywca gola, Ptaszyński. Do jedenastki podszedł Tomasz Tuttas i doprowadził do wyrównania. Po trzech minutach goście cieszyli się z prowadzenia. Na strzał z dystansu zdecydował się Adam Pomian i piłka wpadła do siatki obok interweniującego Ptaszyńskiego. Debiutujący przed lubelską publicznością Maciej Tataj mógł doprowadzić do wyrównania w 79 minucie. Niestety w ostatniej chwili zablokował go obrońca Wigier. Ostatnia bramka spotkania padła w 84 minucie. Ponownie na listę strzelców wpisał się Tuttas. Chwilę później suwalski bohater meczu musiał opuścić plac gry. Za wyzywający gest w kierunku kibiców gospodarzy otrzymał on drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Mimo wyrównania sił wynik spotkania nie uległ zmianie.


Na pomeczowej konferencji bardziej zadowolony był trener gości

Trenerzy o meczu:

Donatas Vencevicius (Wigry Suwałki) - Ciesze się bardzo z tyh punktów na ciężkim terenie, moim zdaniem zagraliśy bardzo dobry mecz. Tych dobrych meczów z naszej strony  było już kilka, tylko jakoś nie mogliśmy tego przeniećś na zwycięstwa i z tego dziś bardzo się cieszę. Moim zdaniem naprawdę byliśmy lepszą drużyną. Chociaż przegrywaliśmy 1:0, porozmawialiśmy w szatni, że na pewno będziemy mieć sytuacje i musimy wygrać ten mecz. Jeszcze raz chcę podziękować chłopakom za bardzo dobrą grę.

Przemyslw Delmanowicz (Motor Lublin) - Właśnie taka jest piłka, że jeden błąd naszych defensorów, mianowicie Falisiewicza, który grał do tyłu i Udarevica, który próbował zagrać pilkę głową, a mógł ją wybić spokojnie do przodu, zmienia całkowicie mecz. Praktycznie rzecz biorąc mez, który układał się dla nas pozytywnie nagle zmienia oblicze i widzieliśmy jak było. Taka jest właśnie piłka, wiedzieliśmy dokładnie, że jednym z faworytów są właśnie Wigry Suwałki do awansu do I ligi, wiedzieliśmy doskonale kto przyjeżdża - doskonały zespół, który już długo trener prowadzi, także miał czas aby ten zespół zgrać aby zwodnicy wykonywali wszystkie założenia, które trener im narzuca. My znowu jesteśmy zespolem, który się buduje, który będzie miał takie wahania, takie amplitudy zwycięstw - fantastycznych gier i słabszych gier. Prawda jest taka, że trzeba wyciągnąć wnioski z tego meczu, trzeba popracować nad wariantami, które umożliwią nam później pokonywanie następych rywali. Co do zmian to Wróblewski bardzo słabo wszedł w mecz jako młodzieżowiec, te zmiany były wymuszone przepisami - musieliśmy zrobić od razu dwie zmiany żeby wprowadzić mlodzieżowca za Wróblewskiego i było to spowodowane tym, że Bronowicki wszedł za Wróblewskiego, a tym samym Wrzesinski musiał wejść na boisku. Dodatkowo Broź dał nam słabszą jakość niż uważałem, myślałem, że Kądzior pociągnie nam grę żeby strzelić na 2:0 i moglibyśmy bardziej skoncentrować się na obronie. Stalo się jak stało, nie mieliśmy już zmian, do bramki musial wejść Dawid i co mógł to obronil, co mógl to puścił.



Motor Lublin - Wigry Suwałki 1:3 (1:0)


Bramki: Ptaszyński 12 - Tuttas 72 z karnego, 84, Pomian 75

Żółte kartki: Wróblewski, Falisiewicz, Ptaszyński, Sedlewski, Bronowicki, Wrzesiński - Jeromienko, Pomian, Tuttas, Wenger

Czerwone kartki: Lipiec (70 minuta, za faul) - Tuttas (84 minuta, za drugą żółtą)

Motor: Lipiec - Wróblewski (46 Wrzesiński), Karwan, Udarević, Falisiewicz, Ptaszyński, Koziara, Jaroń (46 Bronowicki), Sedlewski, Tataj, Broź (46 Kądzior)

Wigry: Salik - Bogusz, Wenger, Widejko, Pomian (89 Makaradze), Jeromienko (57 Beccera), Atanackovic, Lauryn, Omilianowicz (81 Karłowicz), Tarnowski, Tuttas



Tagi: II liga;  Motor Lublin;

Komentarze

trener2013-08-19 18:12:48
No cóż na papierze skład Motoru wygląda imponująco!Oby z tego papieru przenieśli to piłkarze na zieloną trawę!Natomiast brak TRENERA!Delmanowicz nie nadaje się do tego aby prowadzić zespół w tej klasie rozgrywek.To może zaważyć na wynikach Motoru!Obym się mylił!Z tego co się słyszy zarząd też jest zdania iż trener powinien być z doświadczeniem i charyzmą tak aby zawodnicy widzieli w nim Bossa!

2013-08-18 16:43:42
Delmans i Chmuras są nieomylni,wszystko wiedzą o piłce i wyciągną wnioski.he he he

Pajac2013-08-18 14:30:18
Trenejro się popisał nie ma co. Młodzi będą grali ale nie za czasów tego trenera

2013-08-18 13:34:16
No typowy glab, super zagrywka taktyczna ktora dala, ale trzy punkty gosciom, ciekawe gdzie mlodzi I zdolni zawodnicy z regionu bo chyba to oni mieli grac w Motorze

artek2013-08-18 12:34:53
Kuttas



do góry strony | powrót
Lubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarski