Korzystamy z plików cookies zapisujących dane użytkownika. Przeglądając naszą stronę wyrażasz zgodę na ich używanie. Według obecnie obowiązujących przepisów prawa możesz je wyłączyć zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej »
zamknij
Lubelski Wortal Piłkarski
lubgol.pl powiadom znajomego mapa strony RSS A A A Dziś jest Sobota 23 Listopad 2024
wyniki na żywo zgłoś newsa

Nawigacja

Rozgrywki

Partnerzy

Lubgol - portal piłkarski

Wyszukiwarka

Newsletter

Aktualny sezon

Sezon 2014/2015

Triumf w Gliwicach. Ruch Chorzów 1:2 Górnik Łęczna

2014-07-27 21:57:17 | autor: KK | źródło: własne « poprzedni news | następny news »


Premierowe zwycięstwo w tym sezonie T-Mobile Ekstraklasy odnieśli piłkarze Górnika Łęczna. "Zielono-czarni" pokonali w Gliwicach grajacy gościnnie Ruch Chorzów 2:1. Bramki zdobyli: dla łęcznian Lukas Bielak i Miroslav Bożok, z kolei dla "Niebieskich" trafił Piotr Stawarczyk.

Z powodu słabego stanu murawy, Ruch zmuszony był rozegrać spotkanie z Górnikiem w Gliwicach na obiekcie miejscowego Piasta. Stąd też skromna liczba widzów na trybunach - 999. Optyczna przewaga leżała po stronie ekipy trenera Jana Kociana, ale to goście zdobyli pierwszego gola. Z rzutu rożnego dośrodkował Patrik Mraz, a przytomnie w polu karnym zachował się Lukas Bielak, trafiając "główką" do siatki rywali. Zdobyta bramka wyraźnie podbudowała Górnika, który mądrze rozgrywał piłkę i nie dał się zaskoczyć do końca pierwszej połowy.

W drugiej odsłonie spotkania mocniej przycisnęli chorzowianie, ale to Górnik mógł znowu "urządlić". Dwa strzały Grzegorza Bonina obronił Krzysztof Kamiński, a zwłaszcza ta druga interwencja zostanie zapamiętane na długo. W 65. minucie Miroslav Bożok niczym rasowy atakujący strzelił na 2:0 i "Duma Lubelszczyzny" miała już los w swoich rękach. Tak się przynajmniej wydawało. Dwie minuty później na tablicy świetlnej było już 1:2. Celnie głową strzelił Piotr Stawarczyk, po dośrodkowaniu Marka Zieńczuka. Były zawodnik Wisły Kraków w 80. minucie mógł wyrównać, ale trafił w poprzeczkę. Silvio Rodić tylko przyglądał się, jak futbolówka uderza w górną konstrukcję strzeżonej przez niego bramki. W brodę mógł sobie pluć wprowadzony Sebastian Szałachowski, który będąc w doskonałej sytuacji uderzył ponad poprzeczką. W odpowiedzi Grzegorz Kuświk trafił do bramki Górnika, ale wcześniej sędzia odgwizdał pozycję spaloną. Wszystko to miało miejsce już w doliczonym czasie gry i po czterech regulaminowych minutach sędzia tego meczu Krzysztof Jakubik z Siedlec odgwizdał jego koniec, co oznaczało pierwszą wygraną w tym sezonie łęcznian.

Ruch Chorzów
1:2 (0:1) Górnik Łęczna
 
Bramki: Stawarczyk 65 - Bielak 31, Bożok 63
 
Ruch: Kamiński - Helik (69 Kuś), Malinowski, Stawarczyk, Dziwniel (77 Efir) - Kowalski, Surma, Babiarz, Starzyński (38 Szewczyk), Zieńczuk - Kuświk.
 
Górnik: Rodić - Mierzejewski, Maciej Szmatiuk, Bożić, Mraz - Bonin, Bielak (89 Pruchnik), Nikitović, Nowak, Bożok (76 Cernych) - Buzała (61 Szałachowski).
 
Żółte kartki: Stawarczyk (Ruch) - Bożić (Górnik).
 
Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce).
 
Widzów:
999.



Komentarze

CH2014-07-28 08:43:12
Brawo Gornik



do góry strony | powrót
Lubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarskiLubgol - portal piłkarski